Patrick Rafter wraca na kort

Australijczyk zakończył karierę w listopadzie 2001 roku z powodu kontuzji pleców. Jednak całkiem niedawno wygrał turniejów seniorów w Londynie. 43-ci w rankingu ATP Hewitt postanowił zapytać kapitana drużyny Davis Cup czy nie zechciałby z nim zagrać w parze w deblu. Panowie bardzo się lubią i Rafter postanowił zaryzykować. Podchodzi do występu z dużym dystansem, mowiąc, że będzie najgorszym graczem tego turnieju. 

Para wystartuje na Australian Open dzięki dzikiej karcie przyznanej od organizatorów turnieju. W pierwszej rundzie zmierzą się z nierozstawionym duetem, amerykańskim tenisistą Ericem Butorac i południowoafrykańskim Ravenem Klaasen.