Turniejowa 2 i 11 poza Rolandem Garrosem

Triumfatorka tej imprezy z roku 2011, Chinka Na Li zmierzyła się w pierwszej rundzie z reprezentantką gospodarzy, Kristiną Mladenovic. W pierwszym secie Na Li przegrywała już 1:3, zdoła jednak odrobić utratę przełamania i wyrównała wynik spotkania na po 4. W końcówce seta lepsza jednak okazała się 103. rakieta świata, Mladenovic, ponownie przełamała Chinkę i po godzinie zakończyła partię 7:5. W drugim secie Na Li grała na swoim stałym poziomie, popełniała mniej błędów i lepiej radziła sobie z dobrym serwisem przeciwniczki. Chinka już na początku partii przełamała Kristinę i to wystarczyło, żeby po godzinie i 35 minutach wyrównała wynik pojedynku na po 1 w setach. W decydującej partii wiceliderka rankingu WTA wygrała tylko jednego gema, popełniła aż 14 niewymuszonych błędów przy zaledwie 5 piłkach wygranych bezpośrednio. Kristina Mladenovic zakończyła mecz 7:5, 3:6, 6:1. Ostatni raz tenisistki grały ze sobą podczas French Open w 2010 roku, wtedy lepsza była Chinka. W kolejnej rundzie Francuzka zmierzy się z Alison Riske.

Po meczu Mladenovic powiedziała, że wychodząc na kort czuła się jak u siebie w domu, czuła zachętę ze strony publiczności. Publiczność i słaba dyspozycja drugiej rakiety świata pomogło Francuzce awansować dalej.

Z turnieju odpadł także rozstawiony z numerem 11 Grigor Dimitrov. 23-letni Bułgar został wyeliminowany w pierwszej rundzie przez niżej sklasyfikowanego Ivo Karlovica. Spotkanie trwało niewiele ponad dwie godziny. W otwierającej partii Chorwatowi wystarczyło jedno przełamanie, żeby wyjść na prowadzenie 6:4. Drugi set był bardziej wyrównany, 37. w rankingu ATP Chorwat zdobył gema przy serwisie Dimitrova dopiero przy wyniku po 5. Po godzinie i 15 było już 2:0 w setach dla Ivo. W trzeciej partii żaden z zawodników nie stracił gema przy swoim serwisie i do rozstrzygnięcia potrzebna była rozgrywka tie-breakowa. W niej lepszy jednak okazał się Karlovic, wygrał mecz z Dimitrovem 6:4, 7:5, 7:6 (4). Było to ich trzecie starcie i druga wygrana Chorwata nad Bułgarem.

O awans do trzeciej rundy Karlovic zagra z Danielem Brandsem bądź Andreasem Haiderem-Maurerem.