Jako pierwsza do 4. rundy awansowała dzisiaj turniejowa 16 Caroline Wozniacki. Dunka polskiego pochodzenia wyeliminowała 16-letnią Chorwatkę, Anę Konjuh. Już na początku pierwszego seta Caroline miała kilka okazji, żeby objąć prowadzenie na 3/1, ale 189 rakieta świata, Ana Konjuh nie poddała się tak łatwo i wyrównała wynik na po 2. Jednak nie na długo, Chorwatka zdołała bowiem wygrać w tym secie jeszcze tylko jednego gema. Wozniacki od wyniku po 3, wygrała 3 gemy z rzędu i po 45 minutach wyszła na prowadzenie 6/3. W tej partii Caroline popełniła tylko 2 niewymuszone błędy przy aż 18 Any.
W drugiej części meczu Chorwatka nie mogła w żaden sposób zatrzymać Wozniackiej. Caroline w niecałe 20 minut wyszła na wysokie prowadzenie 4/0 z dwoma przełamaniami. Była liderka rankingu WTA nie popełniała żadnych błędów, natomiast 16-letnia Konjuh wyrzucała zbyt dużo piłek. W całym spotkaniu Chorwatka popełniła aż o 12 razy więcej niewymuszonych błędów. Po godzinie i 12 minutach Caroline zakończyła mecz 6/3, 6/0.
Było to pierwsze starcie tych tenisistek. W zeszłym roku Wozniacki odpadła z tego turnieju w drugiej rundzie, przegrała wtedy z kwalifikantką, Petrą Cetkovską. O ćwierćfinał Caroline zagra z rozstawioną z numerem 2, Na Li bądź Barborą Zahlavovą- Strycovą.
Po raz pierwszy w karierze do 3. rundy Wimbledonu awansowała dzisiaj rozstawiona z numerem 3, Simona Halep. Rumunka zmierzyła się z Lesią Tsurenko.
Spotkanie rozpoczęła od swojego serwisu sklasyfikowana na 170 pozycji w rankingu WTA Tsurenko. Już w pierwszym gemie Ukrainka miała problemy z utrzymaniem swojego podania, jednak po długiej i wyrównanej walce udało jej się utrzymać tego gema. W przeciwieństwie do rywalki, Halep nie miała żadnych problemów ze zdobywaniem punktów przy swoim serwisie i Rumunka błyskawicznie wyrównała wynik po 1. Simona grała jednak trochę nierówno, brakowało jej właściwego rytmu uderzeń i wydawała się nie w pełni skoncentrowana, dlatego w czwartym gemie musiała bronić break-pointy. Ukrainka grała agresywnie i płasko, miała wiele dobrych pomysłów i to pozwoliło jej wygrać piątego gema przy jej podaniu bez utraty punktu. Halep skoncentrowała się, odnalazła swój rytm i po 24 minutach wyszła na prowadzenie 4/3 z przełamaniem. Kolejne dwa gemy z rzędu także należały do Simony, nie wszystkie zagrania Ukrainki lądowały w korcie, miała na koncie także więcej niewymuszonych błędów niż wygranych piłek i to spowodowało, że po 35 minutach Halep prowadziła 6/3.
Początek drugiego seta należał tylko i wyłącznie do Simony. Rumunka grała bardzo pewnie i bez problemu zdobywała kolejne punkty, a Tsurenko popełniała coraz więcej błędów i jej agresywna gra nie przynosiła punktów. Jednak nie na długo, ponieważ kwalifikantka z Ukrainy wróciła do formy z pierwszego seta, jej płaskie i mocne zagrania zaczęły wchodzić w kort i to sprawiło, że Lesia wygrała 5 gemów z rzędu i objęła prowadzenie w tej partii na 5/3. Simona zdołała wygrać jeszcze tylko jednego gema, ale to nie wystarczyło i po godzinie i 9 minutach Ukrainka wyrównała wynik meczu na po 1 w setach.
W decydującej partii Simona grała bardzo regularnie, niewiele piłek wyrzucała i nie oddawała łatwo punktów. Ukrainka nie imponowała natomiast formą jak podczas końcówki drugiego seta, walczyła mocno o każdy punkt, ale popełniała zbyt wiele błędów. Wydawało się, że o ostatnim secie zadecyduje jedno przełamanie, które Simona zdobyła na początku partii, ale 25-letnia Tsurenko udało się zdobyć przełamanie powrotne. Pomimo bardzo wyrównanej walki, w końcówce lepsza okazała się Simona Halep. Rumunka wygrała w tym pojedynku więcej piłek i popełniła mniej błędów. Po blisko dwugodzinnym pojedynku zakończyła mecz w trzech setach 6/3, 4/6, 6/4.
Tenisistki spotkały się na korcie po raz czwarty i czwarty raz lepsza okazała się 22-letnia Rumunka.
W trzeciej rundzie Simona spotka się ze Szwajcarką Belindą Bencic, która wygrała z Amerykanką Victoria Duval.
28.03, 13:00 | Canal+ Sport | Miami Open |
28.03, 15:30 | Polsat Sport | Miami Open |
28.03, 18:00 | Canal+ Sport | Miami Open |
28.03, 18:00 | Polsat Sport Extra | Miami Open |
28.03, 23:00 | Canal+ Sport | Miami Open |
29.03, 00:00 | Polsat Sport | Miami Open |