Dwie Czeszki awansowały do ćwierćfinału Wimbledonu

Dla obydwu reprezentantek Czech to najlepszy wynik osiągnięty na tutejszych kortach.

Rozstawiona z numerem 23 Safarova w 4. rundzie spotkała się również ze swoją rodaczką, Terezą Smitkovą. Sklasyfikowana na miejscu 175. w rankingu WTA Tereza dostała się do turnieju głównego przechodząc przez kwalifikacje. W dzisiejszym pojedynku ze swoją starszą rodaczką nie miała zbyt wiele powiedzenia. Otwierająca partia trwała zaledwie 23 minuty i Lucie przełamała w niej Terezę aż trzykrotnie. Safarova popełniła w tym secie 3 razy mniej niewymuszonych błędów i wygrała 16 punktów więcej. W drugiej partii wyrównana walka toczyła się do wyniku po 2. Później kontrolę nad meczem znów przejęła Safarova, wygrała 4 gemy z rzędu i po zaledwie 50 minutach zakończyła spotkanie w dwóch setach 6/0, 6/2. W drugiej partii Smitkova poprawiła jakość trafionego pierwszego podania, ale jednak nadal wyrzucała zbyt wiele piłek. W całym meczu 4. rundy Lucie zdobyła aż o 28 punktów więcej od swojej rywalki. Było to pierwsze starcie tych zawodniczek.

O półfinał zagra 28-letnia Safarova z turniejową 4, Agnieszką Radwańską bądź Rosjanką Ekateriną Makarovą.

Drugą Czeszką, która będzie miała szansę na awans do półfinału Wimbledonu jest Barbora Zahlavova- Strycova. 43. w rankingu WTA Barbora po raz pierwszy w karierze pokonała Dunkę polskiego pochodzenia, Caroline Wozniacki. Czeszka spędziła na korcie 46 minut dłużej od swojej rodaczki, ale udało jej się wygrać mecz 4. rundy w dwóch setach. Otwierającą partię Barbora zdobyła bez problemu. Czeszka wygrała bezpośrednio w tym secie o 10 piłek więcej od Wozniacki i dwukrotnie przełamała swoją bardziej utytułowaną przeciwniczkę, co pozwoliło jej błyskawicznie, po 36 minutach wyjść na prowadzenie 6/2. Początek drugiego seta wskazywał na to, że będziemy świadkami trzysetowego widowiska, bowiem rozstawiona z numerem 16 Wozniacki wygrała gema przy podaniu swojej rywalki i prowadziła 3/1. Dunka bardziej ryzykowała w tym secie, miała więcej wygranych zagrań, ale mimo wszystko wyrzucała zbyt wiele piłek, a Czeszka robiła swoje. Zahlavova- Strycova wygrała w tej partii bezpośrednio 18 piłek, znów o aż o 10 więcej od Caroline. Wozniacki nie miała dzisiaj pomysłu na to jak zatrzymać dobrze dysponowaną Barborę i przegrała mecz 2/6, 7/5.

Była liderka światowego rankingu miała okazję po raz pierwszy w karierze wejść do ćwierćfinału na tutejszych kortach.

W następnej rundzie Barbora zmierzy się z triumfatorką tego turnieju z roku 2011 Petrą Kvitovą albo Shuai Peng.