Ivanovic drugi raz w karierze pokonała Lisicki

Ana Ivanovic i Sabine Lisicki spotkały się na korcie po raz trzeci. Do tej pory obie tenisistki miały na koncie po jednym zwycięstwie. Ich ostatnie spotkanie odbyło się w tym roku na korcie w Londynie w ramach Wimbledonu, gdzie wygrała 24-letnia Niemka 6/4, 3/6, 6/1.

Mecz rozpoczął się od serwisu 11. rankingu WTA Any Ivanovic. Ta partia była zacięta i pełna walki. W czwartym gemie Serbka wykorzystała czwartego break pointa i wyszła na prowadzenie 3/1. Jednak w siódmym podaniu Sabine Lisicki odrobiła tę stratę, wygrywając przy serwisie rywalki. Później nie dochodziło już do przełamań i do rozstrzygnięcia tego seta potrzebny był tie break. Po 51 minutach 26-letnia Serbka zakończyła otwierającą partię wynikiem 7/6 (2).

Drugi set rozpoczął się korzystnie dla 24-letniej Niemki, która przełamała Ivanovic już w pierwszym gemie. Jednak to było jedynie podanie, które wygrała w tej partii. Następne sześć gemów z rzędu należało już tylko do Serbki. 29. w rankingu WTA Sabine Lisicki miała jeszcze dwa break pointy, ale nie wykorzystała żadnego z nich. Po godzinie i 24 minutach spotkanie wygrała Ana Ivanovic 7/6 (2), 6/1.

Serbka została pierwszą zawodniczką, która wygrała 40 meczy rangi WTA w przeciągu tego roku. Po spotkaniu była liderka światowego rankingu powiedziała, że to było naprawę dobre spotkanie pomimo tego, że to był dla obu zawodniczek pierwszy mecz od jakiegoś czasu. Następną rywalką 11. rankingu WTA Any Ivanovic będzie Carol Zhao.

Pomimo, że Sabine Lisicki nie wygrała spotkania udało się jej dokonać czegoś niepowtarzalnego. Niemka polskiego pochodzenia ustanowiła nowy rekord w prędkości serwisu, pobijając tym samym rekord Venus Williams. Niemka zaserwowała piłkę z prędkością 211 km/h! Po meczu Lisicki napisała na jednym z portali społecznościowych, że przynajmniej udało się jej pobić światowy rekord.