Eugenie Bouchard poza Connecticut Open

W drugiej rundzie Connecticut Open (pula nagród $ 710,000) rozstawiona z numerem 3 Eugenie Bouchard zmierzyła się z 25. w rankingu WTA Samanthą Stosur. Było to ich trzecie spotkanie. Jak dotąd obie zawodniczki miały na koncie po jednym wygranym meczu. Oba pojedynki stoczyły w 2013 roku.

Spotkanie swoim serwisem otworzyła Eugenie Bouchard. Samantha Stosur już w pierwszym gemie dysponowała jednym break pointem, ale Kanadyjka go obroniła. W trzecim podaniu Australijka miała aż trzy szanse na wygraną przy podaniu rywalki i skorzystała z pierwszej z nich. W siódmym gemie Samatha Stosur ponownie przełamala Eugenie Bouchard i zwiększyła swoją przewagę do 5/2. W ósmym podaniu Bouchard miała aż cztery break pointy, ale nie wykorzystała żadnego z nich. Natomiast zawodniczka z Australii w tym gemie skorzystała z trzeciej piłki setowej. Po 37 minutach Samantha Stosur wyszła na prowadzenie w setach 1/0, wygrywając otwierającą partię 6/2.

Drugi set rozpoczął się także od podania Eugenie Bouchard. Samatha Stosur, tak jak w pierwszej partii, w trzecim gemie wygrała przy serwisie Kanadyjki. W piątym podaniu Australijka drugi raz przełamała swoją rywalkę. Eugenie Bouchard w tym secie nie miała żadnej okazji na odrobienie straconych podań. Przy stanie 5/2 Australijka wykorzystała pierwszą z trzech piłek meczowych. W przeciągu godziny i 13 minut Samantha Stosur zakończyła mecz wynikiem 6/2, 6/2. Drugi set trwał 36 minut.

Ósma rakieta świata w trakcie pojedynku zaserwowała trzy asy i popełniła siedem podwójnych błędów serwisowych. Jej rywalka miała na koncie sześć asów i cztery podwójne błędy serwisowe. Eugenie Bouchard miała 64% trafionego pierwszego podania, a Samantha Stosur – 61%. Kanadyjka nie wykorzystała żadnego z czterech break pointów. Australijka skorzystała z czterech z dziesięciu szans na wygraną przy serwisie przeciwniczki. Samantha Stosur zdobyła łącznie 70 punktów, a Eugenie Bouchard – 48. 

W ćwierćfinale 30-letnia Samantha Stosur zagra z dwa lata młodszą Kirsten Flipkens. Australijka i Belgijka rozegrają swój trzeci pojedynek. Do tej pory obie miały na koncie po jednym wygranym meczu. Ich poprzednie spotkanie odbyło się dwa lata temu w Holandii, gdzie lepsza okazała się 47. w rankingu WTA Kirsten Flipkens.