Błyskawiczny mecz Sereny Williams

Dla rozstawionej z numerem 17 Rosjanki był to pierwszy półfinał wielkoszlemowej imprezy. W drodze do tej fazy turnieju pokonała takie zawodniczki jak Victoria Azarenka czy Eugenie Bouchard. W półfinale musiała jednak uznać wyższość swojej bardziej utytułowanej przeciwniczki. W otwierającej partii liderka rankingu WTA, Serena Williams oddała Makarovej zaledwie 1 gema. Amerykanka wyrzucała na aut niewiele piłek, imponowała bardzo wysoką formą i widać było, że doskonale czuje się na korcie. Pewna gra pozwoliła jej przełamać dwukrotnie Ekaterinę, która zupełnie nie wiedziała jak zaatakować rozpędzoną Williams i po 27 minutach było już 6/1 dla Sereny.

Początek 2. partii nie wyglądał lepiej dla 25-latki, która była kompletnie bezradna i praktycznie nie istniała w tym meczu. Amerykanka była po prostu zbyt mocna i w żaden sposób Rosjanka nie mogła jej zagrozić. Serena znów dwukrotnie przełamała przeciwniczkę i prowadziła już wysoko 4/0. Makarova jednak zaczęła grać troszkę lepiej wygrała 2 gemy przy swoim podaniu i udało jej się w końcówce seta przedłużyć spotkanie i przełamać Amerykankę. Jednak już w następnym gemie Serena Williams wykorzystała 1. piłkę meczową i po zaledwie godzinie i 2 minutach zamknęła półfinałowy pojedynek w 2 setach 6/1, 6/3. Amerykanka zdobyła w tym meczu 58 punktów, aż o 25 więcej od Rosjanki.

Tenisistki spotkały się na korcie 4. raz i po raz 3. lepsza okazała się Serena Williams.

W finale US Open pięciokrotna triumfatorka tego turnieju zmierzy się ze swoją przyjaciółką, Caroline Woźniacki. Zawodniczki zagrają ze sobą już po raz 10. Statystki nie wyglądają dobrze dla Dunki polskiego pochodzenia, dotychczas udało jej się bowiem wygrać z 32-latką tylko 1 raz. Serena jest również faworytką według bukmacherów. Kurs na Williams na Bet365 wynosi 1,16, a na Woźniacki 5,00.