Mirjana Lucic-Baroni zagra po raz pierwszy w finale od 1998 roku

W półfinale Coupe Banque Nationale (pula nagród $ 250,000) 32-letnia Mirjana Lucic-Baroni zmierzyła się z 25-letnią Julią Goerges, która jest sklasyfikowana na 93. pozycji w rankingu WTA. Tenisistki spotkały się na korcie po raz pierwszy.

Mecz rozpoczął się od serwisu Niemki. Mirjana Lucic-Baroni wyszła na mocne prowadzenie 4/0, przełamując dwukrotnie swoją przeciwniczkę. W szóstym gemie Julia Goerges odrobiła jedno stracone podanie, wygrywając przy serwisie Chorwatki. Jednak to nie wystarczyło, aby wygrać tego seta. Przy stanie 5/4 Chorwatka skorzystała z trzeciej piłki setowej. Po 47 minutach gry Mirjana Lucic-Baroni zamknęła otwierającą partię wynikiem 6/4.

Drugiego seta także otworzyła Niemka. Ta partia rozpoczęła się korzystnie dla niemieckiej zawodniczki, która prowadziła 4/1, dzięki przełamaniu Chorwatki w czwartym gemie. W dziewiątym podaniu Mirjana Lucic-Baroni odrobiła stratę i wyrównała wynik w gemach na po pięć. Przy stanie 6/5 Niemka skorzystała z drugiej piłki setowej przy podaniu rywalki. W przeciągu godziny i 2 minut Julia Goerges wyrównała wynik w setach na po jeden, wygrywając drugą partię 7/5.

W decydującym secie już nie było tak wiele walki jak w dwóch poprzednich partiach. Chorwatka szybko wyszła na prowadzenie 5/1, wygrywając przy serwisie Niemki dwukrotnie. A przy stanie 5/2 Mirjana Lucic-Baroni obroniła trzy break pointy i wykorzystała drugą piłkę meczową. Chorwacka zawodniczka potrzebowała 2 godzin i 24 minut, aby wygrać spotkanie 6/4, 5/7, 6/2.

Obie zawodniczki w trakcie spotkania popełniły siedem podwójnych błędów serwisowych. Chorwatka zaserwowała dziewięć asów, o cztery więcej od swojej rywalki. Mirjana Lucic-Baroni miała 53% trafionego pierwszego podania, a Julia Goerges – 47%. Zwyciężczyni tego pojedynku miała dwanaście okazji na przełamanie swojej przeciwniczki i skorzystała z pięciu z nich. Natomiast Niemka wykorzystała jedynie trzy z dziesięciu break pointów. Chorwacka zawodniczka zdobyła łącznie 106 punktów, o sześć więcej od Niemki.

W finale 80. w rankingu WTA Mirjana Lucic-Baroni zagra z rozstawioną z numerem 1 Venus Williams. Zawodniczki stoczą swój trzeci pojedynek. 32-letniej Chorwatce jeszcze nigdy nie udało się wygrać meczu z Amerykanką. Ich ostatnie spotkanie odbyło się rok temu w Florianopolis, gdzie była liderka światowego rankingu wygrała 6/3, 6/3.