Ivanovic ćwierćfinalistką Toray Pan Pacific Open

Obecnie sklasyfikowana na 25. miejscu w światowym rankingu Białorusinka powraca na korty po kontuzji stopy. To dopiero 6. turniej od powrotu na korty Azarenki.

W dzisiejszym pojedynku Victoria nie imponowała formą, a Ivanovic robiła swoje. Serbka sprawnie wygrywała swoje gemy serwisowe, zagrywała mocne, płaskie piłki i sporo atakowała. Już w 2. gemie po zaciętej walce Anie udało się przełamać rywalkę i po chwili wyjść na prowadzenie 3/0. Victoria momentami grała tenis na bardzo wysokim poziomie i dzięki temu udało jej się zdobyć przełamanie powrotne i poprawić wynik, jednak była zbyt nieregularna i wygrała w tym secie jeszcze tylko 1 gema. Po 38 minutach było 6/3 dla Ivanovic.

Rozstawiona z numerem 3 Ana grała naprawdę bardzo solidny tenis, popełniała niewiele błędów i bardzo dobrze grała w ataku, co pozwoliło jej dwukrotnie przełamać Azarenkę i znów odskoczyć na 3/0. Wydawało się, że za moment Serbka zakończy to spotkanie, ale zdekoncentrowała się, nie grała tak perfekcyjnie i Victoria wykorzystała tę sytuację, odrobiła straty i wyrównała wynik na po 3. Tak jak w poprzedniej partii nie potrafiła jednak utrzymać wysokiej formy i to Ana Ivanovic po godzinie i 40 minutach zamknęła to starcie w 2 setach 6/3, 6/4.

Zawodniczki zagrały ze sobą po raz 8. i dopiero po raz 3. lepsza okazała się Serbka.

W ćwierćfinale Ana zmierzy się z rozstawioną z numerem 7 Lucie Safarovą. Ivanovic jest faworytką według bukmacherów. Kurs na Bet365 na Serbkę wynosi 1,53, a na Czeszkę 2,50.

W zeszłym roku Ana doszła do 3. rundy tej imprezy (pula nagród $1,000,000) uległa w niej wtedy Angelique Kerber.