Siostry Williams grają dalej

Rozstawiona z numerem 1 Serena spotkała się dzisiaj na korcie z kwalifikantką Tsvetaną Pironkovą. Amerykanka nie miała większych trudności z pokonaniem sklasyfikowanej na 51. miejscu w rankingu WTA Bułgarki. W trakcie trwania pojedynku 33-letnia Amerykanka przełamała swoją niżej notowaną rywalkę czterokrotnie, a sama straciła gema przy swoim podaniu tylko jeden raz. Gra na wysokim poziomie pozwoliła jej zakończyć ten mecz po godzinie i 14. minutach w 2 setach 6/2, 6/3. Było to 3. starcie tych tenisistek i 3. wygrana Sereny nad Tsvetaną. 

Zeszłoroczna triumfatorka tej imprezy w 3. rundzie zmierzy się z rozstawioną z numerem 13 Lucie Safarovą. Amerykanka jest faworytką w tym pojedynku według bukmacherów. Kurs na Bet365 wynosi na nią 1,16, a na Czeszkę aż 5,00.

Starsza siostra Sereny, Venus spędziła na korcie zaledwie o 2 minuty dłużej. Sklasyfikowana obecnie na 19. miejscu w światowym rankingu Amerykanka o awans do 3. rundy zagrała z Caroline Garcią. W otwierającej partii Venus nie miała praktycznie żadnych problemów z wygraniem gemów przy własnym podaniu, a sama już w 1. gemie zdołała przełamać 36. w rankingu WTA Francuzkę. Caroline miała jeszcze potem 1 okazję na przełamanie powrotne, ale nie wykorzystała jej i po 39 minutach rozstawiona z numerem 16 Williams wykorzystała 2. piłkę setową i wyszła na prowadzenie 1:0 w setach. 

W drugiej partii starsza o 14 lat Amerykanka dosyć szybko odskoczyła na prowadzenie 3/1. Francuzka wygrała jeszcze 2 gemy, ale nie udało jej się odzyskać utraty przełamania i w końcówce seta Venus wykorzystała 1. piłkę meczową przy podaniu rywalki i zamknęła ten pojedynek wynikiem 6/4, 6/3. Zawodniczki zagrały ze sobą po raz 2. i po raz 1. lepsza okazała się 34-latka.

W następnej rundzie zmierzy się z rozstawioną z numerem 3 Petrą Kvitovą bądź Shuai Peng. 

W zeszłym roku Venus nie brała udziału w tej imprezie.