Bautista-Agut ćwierćfinalistą turnieju w Moskwie

W 2. rundzie moskiewskiego turnieju (pula nagród $855,490) rozstawiony z numerem 5 Roberto Bautista-Agut zmierzył się z Australijczykiem Samem Grothem. Pierwszy set był bardzo wyrównany, zawodnicy szli „łeb w łeb” ciągle remisując. Żaden z nich ani razu nie miał okazji na przełamanie przeciwnika i do rozstrzygnięcia potrzebna była rozgrywka tie-breakowa, a w niej lepszy okazał się 16. w rankingu ATP Hiszpan, który po 43. minutach wyszedł na prowadzenie 1:0 w setach. Druga partia była równie dramatyczna jak pierwsza. Tym razem również żaden z tenisistów nie stracił gema przy własnym podaniu. Sklasyfikowany na 88. miejscy w światowym rankingu Groth miał 2 okazje na przełamanie Bautisty-Aguta i objęcie prowadzanie na 6/5, ale Hiszpan obronił obydwie z nich i do zakończenia tej partii także potrzebny był tie-break. 25-letni Roberto zamknął ten mecz po godzinie i 25. minutach w 2 setach 7/6 (5), 7/6 (4). 

Było to 1. starcie tych panów. Za występ Australijczyk otrzyma $ 13,480 i 20 punktów.

O półfinał Roberto zagra z rozstawionym z numerem 1 Milosem Raonicem albo kwalifikantem Ricardasem Berankisem.

Do 2. rundy awansował dzisiaj inny Hiszpan, Tommy Robredo. Rywalem rozstawionego z numerem 6 Hiszpana był kwalifikant Pedja Krstin. Obecnie 263. w rankingu ATP Serb nawiązał ze swoim bardziej utytułowanym przeciwnikiem wyrównaną walkę. W 1. partii o wyniku musiał decydować tie-break, bowiem żaden z zawodników nie miał ani raz szansy na przełamanie. 20-letni Pedja miał piłkę na wygranie tej partii, ale nie wykorzystał jej i to starszy o 12 lat Hiszpan po 49. minutach zamknął ten set wynikiem 7/6 (6). Druga partia była festiwalem przełamań, ale o 1 przełamanie więcej zdobył obecnie 21. w rankingu ATP Robredo i po godzinie i 28. minutach Hiszpan wykorzystał 1. piłkę meczową i zakończył pojedynek w dwóch setach 7/6 (6), 6/4.

W następnej rundzie Tommy zmierzy się z innym Serbem, Filipem Krajinovicem. Będzie to 1. starcie Robredo z 96. rakietą świata.