Szybki triumf Sereny Williams

Spotkanie rozpoczęło się fatalnie dla Eugenie Bouchard. Kanadyjka już w otwierającym gemie musiała bronić 3 break-pointów, 20-latka wiedziała jednak, że nie ma nic do stracenia, zaczęła grać agresywnie i udało jej się obronić tego gema. Pomimo problemów liderka rankingu WTA również wygrała gema przy własnym podaniu i doprowadziła do remisu na po 1. Od tego momentu Serena Williams przejęła kontrolę nad pojedynkiem, Eugenie próbowała podjąć walkę, ale popełniała zbyt wiele błędów i aż 6 gemów pod rząd zostało dopisanych na konto 33-letniej Amerykanki, która po 29. minutach prowadziła 6/1. Obie zawodniczki miały ujemny bilans piłek wygranych bezpośrednio do niewymuszonych błędów. Popełniły w tym secie po 10 błędów, przy czym Serena wygrała o 2 piłki więcej od Genie i miała lepszy procent trafionego pierwszego podania.

Rozstawiona z numerem 1 Williams rozpoczęła drugą partię od wygrania gema przy swoim podaniu i po chwili dołożyła również gema przy podaniu 19-latki powiększając tym samym przewagę w tym secie na 2/0. Bouchard nie potrafiła w żaden sposób zatrzymać rozpędzonej Amerykanki, Serena bez większych trudności wygrała 9 gemów z rzędu. Kanadyjka spóźniała się do zbyt wielu zagrań i sporo piłek wyrzucała na aut, a Serena, która po raz 9. występuje w rozgrywkach kończących sezon, była dla niej dzisiaj po prostu zbyt mocna i zdeterminowana. Genie zdołała się uchronić od porażki do 0 w drugiej partii, bo wiem udało jej się zdobyć 6. gema i poprawić wynik. Po 59. minutach Amerykanka wykorzystała 1. piłkę meczową i zakończyła mecz w dwóch setach 6/1, 6/1. 33-latka na koniec starcia była lepsza od Kanadyjki prakycznie w każdej statystyce, lepiej serwowała, wygrała bezpośrednio o 6 piłek więcej i popełniła o 8 błędów niewymuszonych mniej.

Eugenie Bouchard debiutowała w mistrzostwach kończących sezon. Z Sereną Williams Kanadyjka zagrała po raz drugi i po raz drugi okazała się od niej słabsza.

Simona Halep, która jutro zmierzy się Aną Ivanovic ma już zapewnione wejście do półfinału BNP Paribas WTA Finals. Rumunka również debiutuje w turnieju mistrzyń.