Ula Radwańska przegrała z Bacsinszky

114. w rankingu WTA Urszula Radwańska i 22. rakieta świata Timea Bacsinszky stoczyły swój trzeci pojedynek na korcie. W poprzednich dwóch meczach zwyciężyła zawodniczka ze Szwajcarii. Ich ostatnie zmierzenie odbyło się podczas tegorocznego turnieju w Monterrey, gdzie Timea Bacsinszky wygrała 6/4, 6/2.

Spotkanie rozpoczęło się od podania polskiej tenisistki. Szwajcarka miała do wykorzystania aż trzy break pointy już w pierwszym gemie, skorzystała z drugiego i przełamała 24-letnią Polkę. Przy następnych dwóch podaniach Radwańskiej Timea Bacsinszky także miała okazje na wygraną przy jej serwisie, ale Polka zdołała je wszystkie obronić. Szwajcarka nie dawała za wygraną i przy stanie 4/2 ponownie przełamała swoją przeciwniczkę. Ula nie miała już nic do powiedzenia w tym secie. Po zaledwie 37 minutach gry Timea Bacsinszky wyszła na prowadzenie w setach 1/0, zamykając otwierającą partię wynikiem 6/2.

W drugim secie przeciągu 10 minut 25-letnia Timea Bacsinszky objęła prowadzenie 2/0, dzięki przełamaniu rywalki już przy jej pierwszym podaniu. Ula Radwańska nie potrafiła zapobiec dominacji Szwajcarki na korcie i zdołała wygrać tylko jednego gema w tej partii. Po godzinie i 10 minutach Timea Bacsinszky wygrała mecz 6/2, 6/1.

Jutro jako pierwsza zagra Agnieszka Radwańska z dzisiejszą rywalką młodszej siostry, a w drugim meczu spotkają się Ula Radwańska i Martina Hingis.