Novak Djokovic po raz 3. triumfuje w Londynie

Dwaj najwyżej rozstawieni zawodnicy walczyli dzisiaj o tytuł tegorocznej edycji Wimbledonu. Występujący w Londynie z numerem 2 Roger bardzo dobrze rozpoczął spotkanie. 

Widać było, że Szwajcar dobrze czuje się na korcie, w przeciwieństwie do Novaka, który nie mógł odnaleźć swojego tempa gry, stracił swojego gema i przegrywał po chwili 2/4. Mimo wszystko Serb zmobilizował się i udało mu się doprowadzić do remisu na po 4. Od tej pory panowie szli równo i do rozstrzygnięcia potrzebny był tie-break, w którym 28-latek oddał Federerowi tylko jeden punkt i po 45 minutach prowadził już 1:0 w setach.

Druga odsłona była bardzo zacięta i dramatyczna. W tej partii żaden z tenisistów nie stracił gema przy swoim podaniu i znów zawodnicy potrzebowali dodatkowej rozgrywki, żeby rozstrzygnąć losy tej partii. Djokovic nie wykorzystał żadnej z sześciu szans na podwyższenie prowadzenia i po blisko 2 godzinach to Federer sięgnął po drugą okazję na wygranie tej odsłony i doszło do remisu na po 1 w setach.

Trzecia partia była mocno pod kontrolą obecnego lidera rankingu ATP, który wyrzucał na aut zdecydowanie mniej piłek i w trzecim gemie zdobył przewagę przełamania, która wystarczyła mu, żeby w przeciągu zaledwie 31 minut zapisać tego seta na swoim koncie. W tej odsłonie spotkanie musiało zostać przerwane, ponieważ zaczął padać deszcz i trzeba było zamknąć dach.

Roger w czwartym secie również cały musiał gonić Djokovica, który pewnie zdobywał kolejne punkty i po raz kolejny w tym pojedynku, tylko tym razem dwukrotnie, przełamał swojego starszego rywala i po ponad trzygodzinnej batalii zamknął finał pierwszą piłką meczową 7/6 (1), 6/7 (10), 6/4, 6/4. Serb wygrał bezpośrednio w tym meczu o 12 piłek mniej, ale popełnił też o 19 niewymuszonych błędów mniej.

Było to już 40. starcie tych tenisistów i 20. wygrana Nole nad Rogerem. Za wygraną Serb otrzyma 2000 punktów i £1,880,000. To jego trzecie zwycięstwo w brytyjskich rozgrywkach.