ATP World Tour Finals: Mocne otwarcie Murraya

ATP World Tour Finals: Mocne otwarcie Murraya

Barclays ATP World Tour Finals jest pierwszym turniejem w historii, do którego Andy Murray przystępuje jako lider rankingu ATP. Reprezentant Wielkiej Brytanii, jak przystało na obecnie najlepszego tenisistę świata, zapewne chce w Londynie pokazać się z jak najlepszej strony, a najbardziej zadowalający dla niego byłby końcowy triumf.

Reprezentant Wielkiej Brytanii bardzo dobrze zaczął rywalizację w londyńskiej hali O2 Arena – tenisista pochodzący z Dunblane w poniedziałkowym meczu wieczoru mierzył się z triumfatorem US Open 2014, Marinem Ciliciem. Chorwat nie do końca był w stanie dostosować się do poziomu Murraya, który odniósł zwycięstwo 6:3, 6:2.

Obecny lider rankingu ATP, a także najwyżej rozstawiony gracz występujący w Londynie, bardzo dobrze zaczął swój pierwszy mecz w tegorocznej edycji Mistrzostw ATP. Murray już w drugim gemie uzyskał premierowe przełamanie. Wprawdzie jego chorwacki przeciwnik natychmiast odrobił straty, to chwilę później ponownie stracił własny serwis. Tym razem ten break kosztował go przegranie inauguracyjnej odsłony tego spotkania.

Cilic także w drugim secie nie zaprezentował zbyt dobrego tenisa i jego faworyzowany przeciwnik bardzo szybko wziął sprawy w swoje ręce. Murray był jeszcze bardziej skuteczniejszy, a przede wszystkim piekielnie bezbłędny. Reprezentant Wielkiej Brytanii od stanu 1:2 zaczął grać na kosmicznym poziomie, a skutkiem tego było wygranie pięciu gemów z rzędu i przypieczętowanie sobie końcowego triumfu.

Murray potrzebował 90 minut, aby zapisać na swoim koncie premierowy punkt w Barclays ATP World Tour Finals. Tenisista, który w Londynie jest rozstawiony z numerem jeden, w tym czasie posłał trzy asy i popełnił cztery podwójne błędy serwisowe. Szkot całkiem solidnie grał przy własnym podaniu – wygrał 74 procent akcji rozegranych po trafionym pierwszym podaniu, a także tylko raz stracił swój serwis (Cilic miał pięć szans na uzyskanie przełamania).

Lider rankingu ATP do następnego meczu przystąpi w środę – jego przeciwnikiem będzie Kei Nishikori, który w poniedziałek gładko uporał się ze Stanem Wawrinką. Tymczasem Cilic w kolejnym spotkaniu będzie rywalizować z innym zawodnikiem, który przegrał pierwszy mecz, wspomnianym wcześniej Wawrinką.

admin2 2016-11-15 00:19:57
TRANSMISJE
26.04, 09:00 Canal+ Sport 2 Mutua Madrid Open
26.04, 11:00 Polsat Sport Mutua Madrid Open
26.04, 15:00 Canal+ Sport 2 Mutua Madrid Open
26.04, 16:00 Polsat Sport Extra Mutua Madrid Open
26.04, 20:00 Canal+ Sport 2 Mutua Madrid Open
26.04, 23:00 Polsat Sport Extra Mutua Madrid Open