Sam Groth otrzymywał pogróżki

Od czasu, gdy zakłady bukmacherskie zawładnęły tenisem, ale także całym sportem, to coraz częstszym zjawiskiem stały się pogróżki, które otrzymują tenisistki i tenisiści na całym świecie.

Tym razem na ten temat wypowiedział się reprezentant Australii, który w swojej karierze tego już doświadczył. – Poinformowałem o tym ATP, a także inne orgrany. ponieważ zdarzyło się to już kilka razy w roku i dotarło do takiego etapu, w którym jest to niedopuszczalne. Osobiście jestem w stanie sobie z tym poradzić, ale gdy groźby otrzymuje także moja dziewczyna i rodzina, to znaczy, że sprawy zaszły zdecydowanie za daleko – powiedział tenisista, który w przyszłorocznym Australian Open zagra dzięki dzikiej karcie.

Groth podjął kroki w stronę uwolnienia się od takich sytuacji – przede wszystkim usunął swoje prywatne konto na portalu społecznościowym Facebook.