Milos Raonic w ostatnich tygodniach pauzował z powodu kontuzji, ale wrócił do gry podczas rywalizacji na Florydzie, w turnieju Miami Open. Najwidoczniej po problemach zdrowotnych nie ma już jakiegokolwiek śladu, gdyż obecnie piąty tenisista świata wywalczył przepustkę do trzeciej rundy w Miami.
Reprezentant Kanady stanął przed stosunkowo trudnym zadaniem, bowiem jego piątkowym oponentem był doświadczony Viktor Troicki. Początek meczu w wykonaniu Raonicia nie był zbyt obiecujący – reprezentant Serbii w szóstym gemie stanął przed szansą uzyskania przełamania, ale nie zdołał go wywalczyć. Następnie do ofensywy przeszedł Raonic, który w przy stanie 4:3 uzyskał breaka, który dał mu zwycięstwo w premierowej odsłonie.
Raonic poszedł za ciosem i już w trzecim gemie drugiej partii uzyskał pierwsze przełamanie. Troicki jednak nie zamierzał się poddawać i zdołał odrobić straty. Jego radość jednak nie trwała zbyt długo, gdyż reprezentant Kanady ponownie wygrał gem serwisowy rywala i mógł wznieść ręce w geście końcowego triumfu.
Tenisista, który w turnieju rozgrywanym na Florydzie jest rozstawiony z numerem trzy, po jednej godzinie oraz 21 minutach spędzonych na korcie centralnym odniósł końcowe zwycięstwo 6:3, 7:5. Raonic w trzeciej rundzie zmierzy się z reprezentantem gospodarzy – Jaredem Donaldsonem. Amerykanin w piątkowym meczu nieoczekiwanie pokonał Mischę Zvereva 6:4, 6:4.
Niespodziewanie na drugiej rundzie zmagania w Miami Open zakończył Marin Cilic. Reprezentant Chorwacji od początku tego sezonu nie radzi sobie zbyt dobrze, a potwierdził to także w piątek. Triumfator US Open z 2014 roku na inaugurację rywalizacji na Florydzie przegrał z Jeremym Chardym 4:6, 6:2, 3:6. Francuz w tym turnieju jeszcze nigdy nie zaszedł dalej niż do trzeciej rundy – ma szansę to zmienić w tegorocznej edycji. Chardy o miejsce w 1/8 finału powalczy z Fabio Fogninim. Tenisista z Półwyspu Apenińskiego w trzeciej rundzie zameldował się za sprawą zwycięstwa nad Joao Sousą 7:6(8), 2:6, 6:3.
Pewne zwycięstwo i zarazem awans do trzeciej rundy wywalczył Kei Nishikori – reprezentant Japonii w piątek zmierzył się z Kevinem Andersonem, którego pokonał 6:4, 6:3. Następnym zawodnikiem, który będzie chciał powstrzymać Japończyka będzie Fernando Verdasco.
25.04, 20:00 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |
25.04, 23:00 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |
26.04, 06:00 | Canal+ Sport 5 | Mutua Madrid Open |
26.04, 07:00 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |
26.04, 08:30 | Polsat Sport Extra | Mutua Madrid Open |
26.04, 09:00 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |