Rozstawiony z numerem pierwszym Andy Murray awansował do ćwierćfinału turnieju Barcelona Open BancSabadell z pulą nagród 2’604’340. W trzeciej rundzie Szkot pokonał Feliciano Lopeza 6:4, 6:4.
Faworytem przed meczem oczywiście był Murray, jednak jego forma stała nieco pod znakiem, więc zapowiadało się wyrównane spotkanie. Nie było inaczej, obaj trzymali serwis i wydawać się mogło, że o wyniku pierwszego seta zadecyduje tie-break.
Tak się jednak nie stało i nieoczekiwanie Lopez stracił serwis, Andy wyszedł na prowadzenie 5:3, co było idealną okazją na zakończenie seta. Szkot zakończył tego seta, lecz nie 6:3, a 6:4, gdyż zobaczyliśmy jeszcze dwa przełamania.
W drugim secie bardzo podobna sytuacja do tej pierwszej, obaj pilnowali swojego podania, szli łeb w łeb, jednak po raz pierwszy znowu nie wytrzymał presji Lopez. Tym razem strata serwisu przez Hiszpana była tragiczna w skutkach, gdyż oznaczała stratę seta, a w konsekwencji porażkę w całym spotkaniu.
Andy Murray z meczu na mecz prezentuje się coraz lepiej, jednak takim większym sprawdzaniem będzie dla niego mecz w ćwierćfinale, gdzie zagra Albertem Ramosem-Vinolasem lub Roberto Bautistą Agutem.
25.04, 06:00 | Canal+ Sport 5 | Mutua Madrid Open |
25.04, 07:00 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |
25.04, 10:00 | Polsat Sport Extra | Magazyn ATP |
25.04, 11:00 | Polsat Sport | Mutua Madrid Open |
25.04, 15:00 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |
25.04, 17:00 | Polsat Sport Extra | Mutua Madrid Open |