Eugenie Bouchard była jedną z tych tenisistek, która otwarcie krytykowała organizatorów WTA. Powodem tego był fakt, iż tak chętnie obdarowują oni dzikimi kartami Marię Sharapovą, która niedawno wróciła do gry po karze zawieszenia, która była spowodowana stosowaniem zabronionego medykamentu o nazwie meldonium.
– W żadnym sporcie nie powinno być tak, by osoba złapana na dopingu, mogła powrócić do rywalizacji. To niesprawiedliwe wobec innych zawodników, którzy postępują fair i nie stosują niedozwolonych substancji – powiedziała Bouchard w jednym z wywiadów. Co ciekawe, tajemnicą nie jest, iż Sharapova to jedna z idolek Kanadyjki, gdy ta zaczynała swoją przygodę z tenisem.
W poniedziałek obie tenisistki spotkały się na korcie, bowiem los skojarzył je w drugiej rundzie turnieju WTA w Madrycie. Po niezwykłym boju, górą w tym starciu była obecnie 60. zawodniczka świata, która po spotkaniu nie ukrywała swojej radości. – Moja opinia w tej sprawie się nie zmieniła i myślę, że wiele osób uważa tak samo, ale po prostu boi się do tego przyznać. Przed tym meczem nadzwyczajnie dużo zawodniczek życzyło mi powodzenia. Wygrałam dla nich – podsumowała popularna „Genie”.
23.04, 14:00 | Canal+ Sport 2 | Porsche Tennis Grand Prix |
23.04, 20:00 | Canal+ Sport 2 | Porsche Tennis Grand Prix |
24.04, 06:00 | Canal+ Sport 5 | Porsche Tennis Grand Prix |
24.04, 07:00 | Canal+ Sport 2 | Porsche Tennis Grand Prix |
24.04, 11:00 | Polsat Sport | Mutua Madrid Open |
24.04, 11:00 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |