Halep: Czuję się niesamowicie

Reprezentantka Rumunii była szczęśliwa po awansie do finału Roland Garros.

---

Simona Halep już przed startem wielkoszlemowego French Open była jedną z kandydatek do wygrania tych zawodów. Jej szanse wzrosły po tym, jak z imprezy odpadły jedne z najlepszych zawodniczek na świecie. Rumunka jak dotychczas stanęła na wysokości zadania i w sobotę zagra o końcowy triumf nad Sekwaną.

Rumunka w półfinale po pasjonującym meczu pokonała Elinę Svitolinę. Halep na pomeczowej konferencji prasowej była niezwykle uradowana z tego faktu. – Czuję się niesamowicie. Wytrwałam w trudnej batalii, ale nie myślę już o tym, tylko skupiam się na kolejnym dniu. Karolina jest dobrą tenisistą i sprawiła mi kłopoty. Cieszę się, że znów wystąpię w finale. Mam nadzieję, że zaprezentuję się lepiej i wygram. Po drugiej stronie siatki stanie młoda tenisistka. Czeka mnie spore wyzwanie. Miło będzie znów zagrać na korcie Philippe’a Chatriera.

Warto wspomnieć, że Halep w sobotę powalczy o pierwszy w karierze wielkoszlemowy tytuł, ale także o awans na pierwsze miejsce w rankingu WTA. – Zagram o dwie rzeczy: pierwszy tytuł wielkoszlemowy i numer jeden rankingu WTA. To wielkie wyzwanie, ale i ogromna szansa. Mój tenis i siła mentalna pozwalają mi myśleć o zwycięstwie. Nie będzie jednak łatwo. Spodziewam się, że moja rywalka zostawi na korcie wszystko, co będzie w stanie. Przebije wszystkie piłki i będzie grać z wiarą w siebie. Ja jednak również jestem pewna siebie – podsumowała Halep.