Ula Radwańska stanęła w obronie siostry

Ula Radwańska stanęła w obronie siostry

Młodsza z sióstr Radwańskich broni swojej utytułowanej siostry.


Zarówno Agnieszka Radwańska, jak i jej młodsza siostra, Urszula, w ostatnim czasie nie przeżywają najlepszych okresów w swoich karierach. Popularna Isia od początku nowego sezonu nie potrafi odnaleźć właściwej formy, grozi jej wypadniecie z pierwszej dziesiątki rankingu WTA, a Urszula Radwańska wciąż zmaga się z problemami zdrowotnymi i sporadycznie pokazuje się w zawodowych rozgrywkach.

Młodsza z sióstr Radwańskich w wywiadzie udzielonym dla portalu „Przegląd Sportowy” przyznała, iż traktowanie Agnieszki przez media jest karygodne i obecnie najlepsza polska tenisistka zasługuje na większą dawkę szacunku. – Linczują ją za każdym razem, gdy przegra mecz. Agnieszka przyzwyczaiła nas, że dociera wysoko, jest w finałach bądź wygrywa całe turnieje. Jeśli jednak jej nie pójdzie, to od razu wysyłają ją na emeryturę. To jest nie fair! Wiadomo, że ona też ma swoje problemy zdrowotne, ostatnio dokucza jej stopa, więc nie mogła dobrze przygotować się do startu w Paryżu. Do tego ziemia to nie jest jej ulubiona nawierzchnia. Na pewno przeżyła tę porażkę, ale się nie poddaje, bo przede wszystkim celuje w Wimbledon. To jej priorytet! – powiedziała krakowianka.

Obecne problemy zdrowotne Radwańskiej wiążą się z niedawno przebytą mononukleozą. Ula następnie chciała za szybko wrócić do gry, co nie było najlepszym rozwiązaniem. – Jest na szczęście coraz lepiej. Miałam ostatnio trudny okres. Nie odpoczęłam po chorobie na tyle, by się zregenerować.  Każdy jest ambitny, chce jeździć, wygrywać, trenować. Myśli o adrenalinie. Chciałam wrócić na kort jak najszybciej i jednak zrobiłam to za szybko. Popełniłam błąd. W kwietniu mój organizm się zbuntował i czułam się zbyt zmęczona. Nie dawałam rady, więc stwierdziłam, że muszę zrobić kolejną przerwę. Teraz ćwiczę, ale jeszcze nie na 100 procent – kontynuuje aktualnie 324. zawodniczka rankingu WTA.

– Myślę, że na dniach poczuję się lepiej i zacznę pracować na pełnych obrotach. Od tego momentu będę potrzebować 6–7 tygodni, żeby się odpowiednio przygotować i zacząć występy w turniejach. Być może wrócę do rywalizacji już pod koniec sierpnia. Wtedy planuję pierwszy start. To jest jednak data ruchoma. Zobaczymy, jak będę się czuła – powiedziała Urszula Radwańska na temat jej powrotu do gry.

Maders 2017-06-13 14:41:14
TRANSMISJE
20.04, 06:00 Canal+ Sport 2 Porsche Tennis Grand Prix
20.04, 13:00 Polsat Sport Magazyn ATP
20.04, 13:00 Polsat Sport Extra Barcelona Open Banc Sabadell
20.04, 14:00 Canal+ Sport 2 Porsche Tennis Grand Prix
21.04, 01:00 Canal+ Sport 2 Porsche Tennis Grand Prix
21.04, 06:00 Canal+ Sport 2 Porsche Tennis Grand Prix