Poznań: Janowicz i inni Polacy poznali rywali

Janowicz będzie największą gwiazdą turnieju Poznań Open.

---

Już w najbliższy poniedziałek, 17 lipca, tenisiści rozpoczną rywalizację w turnieju rangi ATP Challenger Tour rozgrywanym w Poznaniu. Największą gwiazdą tej imprezy będzie reprezentant Polski – Jerzy Janowicz.

Tenisista pochodzący z Łodzi w tegorocznej edycji turnieju rozgrywanego w Parku Tenisowym Olimpia jest rozstawiony z numerem cztery. Janowicz na inaugurację zmierzy się z młodym Hiszpanem Jaume Munarem. Aktualnie 266. tenisista świata najlepiej czuje się właśnie na kortach ziemnych, czyli tych, na których odbędzie się ten turniej. Bez wątpienia to reprezentant Polski będzie faworytem tego starcia. Janowicz po potencjalnym przejściu przez pierwszą rundę, w meczu o ćwierćfinał zmierzy się z lepszym w pojedynku pomiędzy: Goncalo Oliveirą a Petrem Michnevem.

Janowicz jak dotychczas w turnieju Poznań Open występował pięć razy. Reprezentant Polski zapewne najlepiej wspomina ostatni start, który miał miejsce w 2012 roku. Łodzianin wtedy wygrał te zawody. Kto wie, czy w tym sezonie nie pokusi się o powtórzenie tego rezultatu.

Poza Janowiczem pewni miejsca w głównej drabince są także czterej inni reprezentanci Polski. Największe oczekiwania można mieć w związku z występem Kamila Majchrzaka. Piotrkowianin w pierwszej rundzie zmierzy się z Uzbekiem Sanjarem Fayzievem. Lepszy w tym starciu w drugiej rundzie powalczy z kimś z dwójki: Guido Andreozzi – Michael Linzer.

Tymczasem Hubert Hurkacz będzie miał okazję zrewanżować się na Jonathanie Eyssericu. Obaj zawodnicy trafili na siebie w pierwszej rundzie turnieju rangi ATP Challenger Tour i wtedy górą był Francuz. Hurkacz i Eysseric trafili na siebie także w Poznaniu. Triumfator tego meczu w 1/8 finału zagra przeciwko Janowi Satralowi bądź Guillerme Clezarowi.

Dzikie karty do głównej drabinki poza Hurkaczem otrzymali także Andriej Kapas i Michał Dembek. Zawodnik pochodzący z Ukrainy w pierwszej rundzie stanie oko w oko z serbskim rywalem – Pedją Krstinem. Tymczasem Dembek, który jest podopiecznym Dawida Olejniczaka, na inaugurację zmierzy się z notowanym obecnie na 242. miejscu w rankingu ATP – Yannickiem Reuterem. Zarówno Kapaś i Krstin, jak i Dembek i Reuter, zagrają ze sobą po raz pierwszy w historii.