Melo: Atmosfera na korcie była niesamowita

Melo: Atmosfera na korcie była niesamowita

Brazylijczyk zabrał głos po finale Wimbledonu.


Marcelo Melo po raz drugi w karierze zagrał w finale wielkoszlemowego Wimbledonu. Reprezentant Brazylii podczas pierwszej próby w 2013 roku (razem w parze z Ivanem Dodigiem) musiał uznać wyższość będących w tamtym okresie w świetnej formie – braci Bryan. Brazylijczyk otrzymał drugą szansę i tym razem ją wykorzystał – razem z naszym rodakiem, Łukaszem Kubotem, sięgnął po triumf w tegorocznej edycji Wimbledonu.

Polsko-brazylijski duet po niesamowitym meczu finałowym, trwającym prawie pięć godzin. pokonali Oliviera Maracha i Mate Pavicia.  Melo na konferencji prasowej zdradził, co według niego było kluczem do końcowego triumfu. – Uważam, że kluczem do naszego zwycięstwa było zachowanie odporności psychicznej. Pod względem mentalnym była to prawdziwa bitwa. Walczyliśmy. Nie poddaliśmy się nawet wtedy, kiedy nie wykorzystaliśmy dwóch meczboli – zaczął zawodnik, który dzięki wygranej na Wimbledonie ponownie będzie liderem deblowego rankingu ATP.

34-latek zdradził, jak przed meczem motywował swojego partnera. – Przed meczem powiedziałem do Łukasza: „Stary, całe swoje życie poświęciłem temu, aby się tu znaleźć. Chcę się cieszyć grą. Zagrałem tutaj w finale w 2013 roku, ale przegrałem. Teraz chcę wygrać i wiem, że mogę to zrobić.”

Melo i Kubot podczas tegorocznych rozgrywek na kortach trawiastych nie przegrali ani jednego meczu. Ich bilans to 14. wygranych z rzędu i trzy triumfy turniejowe. Reprezentant Brazylii przyznał, iż w sobotnim finale to miało swoje znaczenie. – Poprzednie pojedynki nam pomogły. Przed ostatnim setem powiedziałem Łukaszowi, że skoro wygraliśmy trzy pięciosetowe mecze, to możemy wygrać także to spotkanie – kontynuował Brazylijczyk.

Brazylijczyk  po raz drugi w karierze wygrał turniej wielkoszlemowy. Wcześniej dokonał tego razem z Ivanem Dodigiem podczas Roland Garros. Melo na pomeczowej konferencji prasowej przyznał, iż wygrana na Wimbledonie była jego marzeniem od zawsze. – Atmosfera na korcie była niesamowita. Nie mam słów, by ją opisać. Wimbledon to wyjątkowy turniej. Jako dziecko marzyłem, aby w nim wystąpić. W tym roku wiele razy powtarzałem, że moim celem jest jak najlepszy wynik w tym turnieju. Przygotowywałem się tak, żeby być tu w jak najwyższej formie. Cieszę się, że udało się to zrobić – zakończył.

Maders 2017-07-16 10:39:00
TRANSMISJE
18.04, 11:00 Polsat Sport Barcelona Open Banc Sabadell
18.04, 13:00 Canal+ Sport 2 Porsche Tennis Grand Prix
18.04, 17:00 Polsat Sport News Barcelona Open Banc Sabadell
18.04, 18:00 Canal+ Sport 2 Porsche Tennis Grand Prix
18.04, 23:00 Canal+ Sport 2 Porsche Tennis Grand Prix
19.04, 06:00 Canal+ Sport 2 Porsche Tennis Grand Prix