Cincinnati: Dimitrov zwycięzcą w szlagierze.

Cincinnati: Dimitrov zwycięzcą w szlagierze.

W ćwierćfinale zobaczymy również Sugitę i Donaldsona.


Czwartkowe zmagania na kortach w Cincinnati w ramach turnieju ATP 1000 przebiegły pomyślnie dla turniejowej siódemki Grigora Dimitrova. Bułgar w dwóch setach zdołał pokonać Juana Martina Del Potro w jednym z najciekawszych pojedynków dzisiejszego dnia. Poza nim przed deszczem swoje spotkania zakończyli także Yuichi Sugita oraz Jared Donaldson, którzy zagrają w ćwierćfinale.

Rozstawiony z numerem siódmym Dimitrov nie był faworytem w starciu z Del Potro, lecz Bułgar zdecydowanie lepiej wszedł w to spotkanie i szybkim przełamaniem ustawił przebieg gry. Prezentował się on bardzo solidnie, jedynie w ostatnim gemie dał jedną szansę swojemu rywalowi na powrót do tego meczu, aczkolwiek bardzo pewnie ją wybronił, dzięki czemu prowadził 1:0. W drugim secie to Del Potro przeważał, prowadził już 4:1, jednak wtedy zaczęły odzywać się problemy zdrowotne. Najpierw stracił przewagę, by później kolejny raz dać się przełamać, czego konsekwencje były ogromne i ostatecznie Dimitrov okazał się lepszy 6:3, 7:5.

Dwóch setów do awansu potrzebował także reprezentant gospodarzy Jared Donaldson. Amerykanin pewnie, choć niełatwo pokonał 6:4, 7:6 Nikoloza Basilashvili. Spotkanie to było niezwykle wyrównane, obaj prezentowali się bardzo pewnie, jednak chłodną głową i opanowaniem wykazywał się Donaldson, który lepiej znosił końcówki setów. Zarówno jak i w pierwszej nerwy zjadały Gruzina, co potrafił wykorzystać Amerykanin, a dzięki temu zagra w ćwierćfinale.

Nieoczekiwanie w 1/4 finale zobaczymy także Yuichi Sugitę, który w świetny sposób wrócił do pojedynku z Karenem Czaczanowem. Pierwszy set zdecydowanie wyrównany, obaj panowie przełamali się po razie na początku meczu, lecz później serwis u obu funkcjonował tak, jak się należy. W tie-breaku lepszy okazał się Rosjanin, który nie oddał ani jednego punktu swojemu oponentowi, dzięki czemu pewnie prowadził w całym spotkaniu. Wydawać by się mogło, że sytuacja ta zapadnie w pamięć Japończykowi, lecz ten szybko się zresetował, po czym szybko osiągnął przewagę, co dało wyrównanie. W decydującej odsłonie meczu również Sugita szybko zdobył przewagę, gdyż już w pierwszym gemie. Pewność Japończyka wzrosła do tego stopnia, że przez resztę meczu nie dał ani jednej szansy na powrót Rosjaninowi, a sam na koniec dołożył jeszcze jednego „brejka”, przez co zwyciężył 6:7, 6:3, 6:3.

J. Del Potro 3:6, 5:7 G. Dimitrov

J. Donaldson 6:4, 7:6 N. Basilashvili

Y. Sugita 6:7, 6:3, 6:3 K. Czaczanow

Maciej Frukacz 2017-08-17 23:53:59
TRANSMISJE
25.04, 06:00 Canal+ Sport 5 Mutua Madrid Open
25.04, 07:00 Canal+ Sport 2 Mutua Madrid Open
25.04, 10:00 Polsat Sport Extra Magazyn ATP
25.04, 11:00 Polsat Sport Mutua Madrid Open
25.04, 15:00 Canal+ Sport 2 Mutua Madrid Open
25.04, 17:00 Polsat Sport Extra Mutua Madrid Open