Agnieszka Radwańska dołączyła do Magdy Linette i zameldowała się w drugiej rundzie turnieju WTA rozgrywanego w New Haven. Polka na inaugurację pewnie pokonała Eugenie Bouchard.
Krakowianka była zadowolona ze swojego wtorkowego występu. Szczególnie cieszyła się, że zakończyła mecz w dwóch setach. – Wypracowałam wiele break pointów, ale kiedy się ich nie wykorzystuje przeciwko dobrym tenisistkom, to zawsze pojawiają się kłopoty. Z pewnością jestem szczęśliwa, że udało mi się zakończyć tego drugiego seta – zaczęła.
– Na korcie wydarzyło się wszystko. Było sporo wymian i ładnych zagrań. Były także przełamania i trochę wzlotów i upadków. Nie wiadomo, jakby się to potoczyło w trzeciej partii, dlatego cieszę się z wygrania drugiego seta – kontynuowała reprezentantka Polski.
Radwańska przyznała, że fakt, iż broni w New Haven zeszłorocznego tytułu po raz pierwszy jako mężatka, nie ma dla niej większego znaczenia. – To oczywiście wspaniała sprawa, choć szczerze mówiąc, niczego nie zmienia. Czuję się tak samo. Ciągle chcę wychodzić na kort i wygrywać mecze. Jestem po prostu szczęśliwą żoną.
26.04, 08:30 | Polsat Sport Extra | Mutua Madrid Open |
26.04, 09:00 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |
26.04, 11:00 | Polsat Sport | Mutua Madrid Open |
26.04, 15:00 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |
26.04, 16:00 | Polsat Sport Extra | Mutua Madrid Open |
26.04, 20:00 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |