Tradycją już jest, że Michał Dembek otrzymuje dziką kartę do turnieju rangi ATP Challenger Tour rozgrywanego w rumuńskim Sibiu. Reprezentant Polski w tym roku jednak nie miał szczęścia w losowaniu i w pierwszej rundzie trafił na Marco Cecchinato. Dembek nie zdołał sprawić niespodzianki i pożegnał się z rywalizacją.
Włoch, który w Sibiu jest rozstawiony z numerem trzy, od samego początku grał bardzo ofensywnie, przez co zagubiony Dembek nie był w stanie nawiązać równorzędnej walki. Polaka w premierowej odsłonie było stać wyłącznie na wygranie honorowego gema.
Tymczasem druga partia przyniosła za sobą wyrównaną rywalizację, w której o losach seta zadecydowało wyłącznie jedno przełamanie. Obaj tenisiści zgodnie wygrywali własne podanie do stanu 5:5. Wtedy presji nie wytrzymał Dembek, co było dla niego fatalne w skutkach, bowiem kosztowało przegranie meczu.
Polak i Włoch na korcie spędzili jedną godzinę oraz jedną minutę. Po tym czasie Cecchinato odniósł wygraną 6:1, 7:5. Dembkowi w Sibiu pozostała rywalizacja w grze podwójnej.
20.04, 13:00 | Polsat Sport Extra | Barcelona Open Banc Sabadell |
20.04, 14:00 | Canal+ Sport 2 | Porsche Tennis Grand Prix |
21.04, 01:00 | Canal+ Sport 2 | Porsche Tennis Grand Prix |
21.04, 06:00 | Canal+ Sport 2 | Porsche Tennis Grand Prix |
21.04, 06:00 | Polsat Sport News | Barcelona Open Banc Sabadell |
21.04, 13:00 | Canal+ Sport 2 | Porsche Tennis Grand Prix |