Guangzhou: Peng i Kontaveit poza turniejem.

Guangzhou: Peng i Kontaveit poza turniejem.

Shuai Peng i Alize Cornet grają dalej.


Trzeci dzień turnieju Guangzhou International Women’s Open przyniósł znacznie więcej emocji, aniżeli dzień wczorajszy, co za czym idzie także niespodzianki. Z turniejem pożegnały się Shuai Peng z jedynką oraz turniejowa trójka Anett Kontaveit. W 3. rundzie zobaczymy natomiast Shuai Zhang, a także Alize Cornet.

Dzień zaczął się od pojedynku turniejowej trójki, a więc Anett Kontaveit i wydawało się, że to będzie pewnie zwycięstwo Estonki w starciu z Lizette Cabrerą. Tak się jednak nie stało, a to, co stało się w pierwszej partii zadziwiało i to mocno. Znacznie niżej notowana Australijka bez żadnych skrupułów potrafiła grać swoją grę, co więcej bazując także na błędach rywalki, wygrała pierwszy set bez straty gema. Już nieco bardziej wyrównanie było w drugiej partii, jednak to i tak nie starczyło Kontaveit, która przegrała kilka ważnych piłek w końcowych fragmentach seta, co w konsekwencji oznaczało porażkę 0:6, 5:7.

Do niespodzianki doszło także w starciu Shuai Peng, która nieoczekiwanie uległa Yaninie Wickmayer. Chinka była uważana za główną faworytkę do zwycięstwa, jednak w tym starciu nie umiała przeciwstawić się Belgijce. Wickmayer grała naprawdę pewnie, dobrze trzymała własne podanie, nie dając zbyt wiele szans na przełamanie, co przełożyło się na bardzo pewne i dość szybkie zwycięstwo 6:4, 6:4.

Kolejny bardzo łatwy mecz ma za sobą Shuai Zhang, rozstawiona z numerem drugim. Tym razem jej rywalką była Ipek Soylu, ale także i ona nie miała nic do powiedzenia. W czasie 56 minut, reprezentantka gospodarzy nie dała żadnych szans swojej oponentce, nie oddając ani jednego gema, co za czym idzie bardzo pewnie zwyciężyła 6:0, 6:0.

Najwięcej emocji doświadczyliśmy w meczu dnia pomiędzy Alize Cornet, a Danką Kovinić. Już pierwsze piłki w tym starciu pokazały, że żadna z zawodniczek nie odstąpi na krok i tak doszliśmy do tie-breaka w pierwszej partii. W nim lepsza okazała się Francuzka, jednak zupełnie nie popisała się w kolejnej odsłonie meczu, wygrywają zaledwie 2 gemy i szybko oddając pole rywalce. O wszystkim zadecydował więc trzeci set, w którym to zawodniczki przełamywały się raz po raz , jednak o jedno więcej na swoim koncie zapisała Cornet i to ona została zwycięzcą w tym starciu 7:6, 2:6, 6:2 po 3 godzinach i 14 minutach.

Pozostałe spotkania 3. dnia turnieju:

Y. Wang 1:6, 2:6 E. Rodina

A. Krunic 6:4, 6:0 M. Barthel

K. Zhang 3:6, 0:6 R. Peterson

Kat. Kozlova 6:0, 6:0 X. Y. Han

Maciej Frukacz 2017-09-20 18:19:57
TRANSMISJE
25.04, 23:00 Canal+ Sport 2 Mutua Madrid Open
26.04, 06:00 Canal+ Sport 5 Mutua Madrid Open
26.04, 07:00 Canal+ Sport 2 Mutua Madrid Open
26.04, 08:30 Polsat Sport Extra Mutua Madrid Open
26.04, 09:00 Canal+ Sport 2 Mutua Madrid Open
26.04, 11:00 Polsat Sport Mutua Madrid Open