Nadal: To ważny tytuł dla mnie

Hiszpan zabrał głos po 75. tytule w karierze.

---

Rafael Nadal po 12 latach ponownie okazał się najlepszy w turnieju China Open. Reprezentant Hiszpanii w niedzielnym finale nie pozostawił złudzeń Nickowi Kyrgiosowi.

Gdy Nadal po raz pierwszy triumfował w Pekinie, to był to turniej rangi ATP 250. – To ważny tytuł dla mnie. Po raz ostatni, kiedy tutaj triumfowałem, to mieliśmy rok 2005. To było zupełnie coś innego i przyznam się, że na dobrą sprawę nie pamiętam tamtych chwil. Po pierwsze wtedy wygrałem turniej niższej rangi.

Każdy wygrany tytuł, z każdym kolejnym rokiem, jest dla tenisisty ważniejszy, niż ten, który zdobywasz gdy jesteś młodszy. Od początku wiedziałem, że będzie to trudny turniej, ale już po pierwszym meczu się cieszyłem, bowiem obroniłem dwie piłki meczowe. Przez cały tydzień grałem dobrze, a przecież podejmowałem trudnych rywali – opisał majorkanin tydzień spędzony w stolicy Chin.

Reprezentant Hiszpanii przyznał, że początek meczu był bardzo wyrównany. – Od samego początku gemy były długie i trzymaliśmy wysoki poziom. Po 30 minutach rywalizacji mieliśmy dopiero wynik 2:1. Rywalizacja była bardzo intensywna. W mojej opinii tego wieczora rozegrałem świetne zawody. Uważam, że to jeden z najlepszych moich meczów w tym roku. Kyrgios zawsze jest trudnym rywalem, ciężko się przeciwko niemu gra. Mój serwis funkcjonował świetnie, byłem bardziej agresywny – to były klucze do osiągnięcia wygranej w finale – kontynuował Nadal, który wygrał 75. turniej w zawodowej karierze.

Na temat niedzielnego meczu finałowego China Open wypowiedział się także przegrany. Reprezentant Australii nie jest zadowolony ze swojej gry. – Nadal rozegrał bardzo dobre zawody, a ja grałem fatalnie. Śmiało można powiedzieć, że zostałem przez niego rozgromiony, zaprezentował się po prostu za dobrze.

Potrafię jednak wyciągnąć pozytywy ze startu w stolicy Chin, bo bez wątpienia takie były. Świetnie grałem w półfinale, w którym pokonałem Alexandra Zvereva. Niemiecki zawodnik w ostatnim czasie prezentuje się bardzo dobrze, więc nie jest z nim łatwo wygrać – powiedział tenisista pochodzący z Canberry, który w przyszłym tygodniu zagra w zawodach rangi ATP Masters 1000 w Szanghaju.