Podsumowanie 3. dnia Kremlin Cup

2 reprezentantki Rosji zameldowały się w 2. rundzie zmagań.

---

Daria Kasatkina nie mogła mowić o łatwym losowaniu drabinki. Sklasyfikowana na 28. miejscu w rankingu WTA Rosjanka już w pierwszej rundzie trafiła na bardzo wymagającą rywalkę, Anastasię Pavlyuchenkovą.

6 lat młodsza Kasatkina zrewanżowała się we wtorek Nastii za porażkę z Moskwy sprzed 2 lat. Wtedy 20-latka przegrała z Pavlyuchenkovą w 3 setach, a w tegorocznej edycji wygrała z nią w 2 partiach 7/6 (2), 6/1.

Anastasia przyleciała do Moskwy prosto po wygranym finale Prudential Hong Kong Tennis Open. Za udział w Kremlin Cup otrzyma 1 punkt i $7,700. Lepiej poradziła sobie tego dnia jej finałowa przeciwniczka z Hong Kongu.

Daria Gavrilova wygrała spotkanie o wejście do drugiej rundy z Kristyną Pliskovą w 3 odsłonach 6/4, 6/7 (5), 6/1. Daria miała w drugiej partii kilka okazji na zamknięcie tego starcia w 2 setach, ale Czeszka zdołała przedłużyć losy tej konfrontacji.

Teraz rozstawiona w Moskwie z numerem 6 Gavrilova zmierzy się z Verą Lapko. Widzowie mają jeszcze jeden powód do zadowolenia. Dalej gra także Natalia Vikhlyantseva. 67. rakieta świata pewnie rozprawiła się z Kaią Kanepi [Q] 6/3, 6/2.

O ćwierćfinał rozgrywek z cyklu Premier (pula nagród $790,208) 20-latka z Wołgogradu zagra ze swoją rodaczką, Eleną Vesniną. Będzie to pierwsze spotkanie na korcie tych zawodniczek. Awans tego dnia zaliczyły jeszcze Julia Goerges i Irina Camelia Begu.