Sharapova: Fizycznie czułam się dobrze

Sharapova: Fizycznie czułam się dobrze

Rosjanka szybko odpadła z turnieju w Moskwie.


Maria Sharapova po dziesięcioletniej przerwie zdecydowała się na występ w turnieju Kremlin Cup. Reprezentantka Rosji nie najlepiej będzie wspominać ten start, bowiem już w pierwszej rundzie musiała uznać wyższość rywalki. Przeciwniczką tą była Magdalena Rybarikova, która po fenomenalnym boju okazała się lepsza od faworyzowanej Rosjanki.

Była liderka rankingu WTA nie miała zbyt dużo czasu na aklimatyzację, bowiem w Moskwie pojawiła się prosto po przylocie z Tianjin, gdzie w ubiegłym tygodniu sięgnęła po triumf w imprezie rangi WTA. Sharapova nie ukrywa niezadowolenia, bowiem zależało jej na tym, aby w stolicy swojego kraju pokazać się z dobrej strony. – Chciałam zakończyć sezon w Moskwie. To wielki i ważny turniej. Nie grałam tu od dawna, ponieważ ten turniej zawsze odbywa się przed Mistrzostwami WTA, do których staram się kwalifikować.

Sharapova doceniła to, że jej rywalka we wtorkowym spotkaniu pokazała się z bardzo dobrej strony. Rosjanka nie zamierzała także oszukiwać, że po męczącym tygodniu spędzonym w Chinach, jest w najlepszej dyspozycji fizycznej. – Walczyłam, starałam się wygrać. Ale moja przeciwniczka była świetnie dysponowana, grała bardzo mądrze i odgrywała wiele piłek – oceniła. – Gdyby ten turniej odbywał się w innym mieście niż w Moskwie, nie wystąpiłabym w nim. Ale bardzo chciałam tu zagrać. Fizycznie czułam się dobrze, choć w ubiegłym tygodniu rozegrałam pięć meczów w Chinach.

Rosjanka mogła liczyć na głośne wsparcie ze strony miejscowych kibiców. – Nie wiedziałam, czego się spodziewać, ale trybuny były pełne, a fani wspaniale mnie dopingowali. Bardzo pragnęłam tu zagrać właśnie ze względu na rosyjskich kibiców, którzy przez ostatnie dwa lata udzielali mi mnóstwo wsparcia. Chciałam pokazać się z lepszej strony, ale nie wyszło.

Sharapova zakończyła już tegoroczne zmagania. – Mam za sobą trudny okres. Wróciłam do tenisa po dłuższej przerwie. A to nie jest łatwe. Miałam też kontuzje, nie mogłam zagrać w Rolandzie Garrosie i w Wimbledonie, ale zachowałam siłę mentalną i w krótkim czasie udało mi się wiele osiągnąć. Wystąpiłam w US Open i wygrałam turniej. Teraz udam się na krótki odpoczynek i rozpoczynam przygotowania do nowego sezonu. Myślę, że będzie lepiej – zakończyła.

Maders 2017-10-18 23:25:39
TRANSMISJE
23.04, 06:00 Canal+ Sport 2 Porsche Tennis Grand Prix
23.04, 06:00 Canal+ Sport 5 Porsche Tennis Grand Prix
23.04, 09:00 Canal+ Sport 2 Porsche Tennis Grand Prix
23.04, 14:00 Canal+ Sport 2 Porsche Tennis Grand Prix
23.04, 20:00 Canal+ Sport 2 Porsche Tennis Grand Prix
24.04, 06:00 Canal+ Sport 5 Porsche Tennis Grand Prix