Halep: Miałam wzloty i upadki

Rumunka zakończy 2017 rok na pozycji liderki rankingu WTA.

---

Simona Halep w tym roku kilka razy miała okazję po raz pierwszy w karierze zasiąść na tronie liderki rankingu WTA, ale za każdym razem jej się to nie udawało. Udało się jej to pod koniec sezonu i dzięki temu do przyszłorocznej rywalizacji przystąpi jako najlepsza zawodniczka na świecie. Reprezentantka Rumunii w ostatnim wywiadzie podsumowała tegoroczne rezultaty, a także wypowiedziała się na temat fotela liderki oraz presji, która niewątpliwie jest z tym związana.

26-latka przyznała, że pomimo kilku niespodziewanych porażek, jest zadowolona z tego sezonu. Szczególnie cieszy ją to, iż omijały ją problemy zdrowotne i nie musiała z powodu nich pauzować. – To był trudny i niesamowity rok. Miałam wzloty i upadki, ale od turnieju w Stuttgarcie grałam konsekwentnie. W każdym tygodniu ciężko pracowałam na korcie. Nawet po porażce w I rundzie US Open starałam się coś poprawić w swojej grze. Jestem bardzo szczęśliwa, że pozostałam konsekwentna i zdrowa. Teraz chcę dobrze spędzić okres przygotowawczy do nowego sezonu – powiedziała na temat niedawno zakończonej kampanii.

– Czuję się wspaniale. Virginia [Ruzici – obecnie menedżerka Halep] powiedziała mi, że nie dotarło jeszcze do mnie to, co osiągnęłam. W głębi odczuwam jednak wielką radość, że jedno z moich marzeń się spełniło. Mam więc powód do tego, aby się uśmiechać i cieszyć się życiem – kontynuowała.

Halep zdaje sobie sprawę z tego, że na początku 2018 roku wszystkie oczy będą skierowane na nią ze względu na prowadzenie w rankingu WTA. – Będę o tym myślała dopiero po wakacjach, ale mam świadomość, że czeka mnie spore wyzwanie. Nie mogę się jednak z tego powodu stresować. Zamierzam dalej ciężko pracować, a wtedy zobaczymy, co się wydarzy – skomentowała Rumunka. Jaki cel stawia sobie na 2018 rok? – Chciałabym dłużej pozostać w czołówce i wygrać turniej wielkoszlemowy – podsumowała liderka rankingu WTA.

Reprezentantka Rumunii w 2017 roku nie wygrała żadnego turnieju wielkoszlemowego (była w finale Roland Garros). 26-latka triumfowała tylko w jednych zawodach – WTA w Madrycie.