ATP Finals: Goffin ostatnim półfinalistą.

Świetny występ Belga w ostatnim meczu fazy grupowej.

---

W ostatnim meczu fazy grupowej, w którym nie grano tylko o prestiż, był pojedynek Davida Goffina z Dominiciem Thiemem. Zwycięzcą tego starcia okazał się ten pierwszy, co dało mu to awans do 1/2 finału Nitto ATP Finals w Londynie. Reprezentant Belgii nie miał żadnych problemów ze swoim przyjacielem, wygrywając w bardzo dobrym stylu 6:4, 6:1.

Spotkanie rozpoczęło się bardzo dobrze, ale dla wyżej notowanego Thiema. Szybkie przełamanie na jego korzyść pozwoliło wierzyć, że w pierwszym secie nie będzie więcej emocji, jednak nie był to do końca dobry dzień Austriaka. Po niemrawym początku do głosu dochodził Goffin, bardzo dobrze funkcjonował serwis i backhand, z którym rywal sobie zupełnie nie radził. Pojawiające się do tego błędy młodszego z tenisistów spowodowały, że Belg zapisał na swoje konto 5 gemów po kolei, by później zamknąć pierwszą partię 6:4.

W drugiej odsłonie tego spotkania poziom gry Austriaka spadł jeszcze niżej. Problemy w polu serwisowym, wiele niewymuszonych błędów zarówno z forehandu jak i backhandu spowodowały, że szybko był na straconej pozycji. Co prawda przy stanie 1:4 miał jeszcze szansę na mały „comeback” do tej rywalizacji, jednak po kilku „break pointach” nie był w stanie postawić kropki nad „i”.  Brak skuteczności Thiema przełożył się na gładką porażkę, a skoncentrowany i pewny siebie Goffin bez skrupułów oddał rywalowi zaledwie jednego gema.

Mało kto się spodziewał, że to właśnie reprezentant Belgii zamelduje się w półfinale Nitto ATP Finals. Zdecydowanie jednak zasłużył na ten awans, jednak w play-offach czeka na niego bardzo ciężkie zadanie, gdyż przyjdzie mu się zmierzyć z samym Rogerem Federerem.