Andy Murray po raz ostatni w tym sezonie na korcie pojawił się podczas rozgrywanego w lipcu wielkoszlemowego turnieju Wimbledon. Następnie reprezentant Wielkiej Brytanii zmagał się z kontuzją biodra, która pogłębiła się ze względu na fakt, że tenisista starał się wrócić do gry na US Open. Konsekwencje były bolesne – zawodnik pochodzący z Dunblane musiał zrezygnować z dalszej rywalizacji w tym sezonie.
Jeszcze kilka tygodni temu pod znakiem zapytania stało to, czy Murray zdąży przygotować się na wielkoszlemowy Australian Open w 2018 roku. Tymczasem jego trener, Jamie Delgado, zdradził, że Brytyjczyk do gry powinien wrócić wcześniej, podczas turnieju ATP w Brisbane. – Plan jest taki, aby Andy już w pierwszym tygodniu sezonu rywalizował w Brisbane. Będzie on także trenował z zawodnikami na wysokim poziomie, a celem tego będzie przygotowanie się na australijskie lato – powiedział Delgado.
Murray w Brisbane jak dotychczas grał dwa razy. Były lider rankingu ATP z tych występów ma wyśmienite wspomnienia, bowiem zarówno w 2012 roku, jak w 2013 roku triumfował w tych zawodach.
23.04, 20:00 | Canal+ Sport 2 | Porsche Tennis Grand Prix |
24.04, 06:00 | Canal+ Sport 5 | Porsche Tennis Grand Prix |
24.04, 07:00 | Canal+ Sport 2 | Porsche Tennis Grand Prix |
24.04, 11:00 | Polsat Sport | Mutua Madrid Open |
24.04, 11:00 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |
24.04, 20:00 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |