Matkowski: Ze zdrowiem jest w porządku

Doświadczony deblista szykuje się do kolejnych startów.

---

Marcin Matkowski aktualnie jest drugim najlepszym polskim deblistą w rankingu ATP w grze podwójnej. Przed nim notowany jest tylko Łukasz Kubot, który w klasyfikacji zajmuje drugie miejsce na świecie. Matkowski aktualnie zajmuje 40. lokatę, co nie jest szczytem jego oczekiwań. 36-latek w wywiadzie udzielonym „Przeglądowi Sportowemu” zdradził jakie ma cele na ten sezon i kto będzie jego partnerem.

Problemem reprezentanta Polski w ubiegłym sezonie był fakt, że nie miał on stałego partnera. Kilka dni temu Aisam Ul-Haq Qureshi zdradził, że w 2018 roku będzie grać z Matkowskim. W wywiadzie dla „PS” potwierdził to także nasz rodak, który dodał także ze z jego zdrowiem jest już wszystko w porządku i wyleczył kontuzję. – Ze zdrowiem, odpukać, na razie w porządku. Wyleczyłem jedną i drugą łydkę, z którą miałem ostatnio problemy od US Open. Pod tym względem jest w porządku – zaczął Polak.

– W najbliższym sezonie zagram z Aisamem-ul-Haq Quereshim. Jesteśmy umówieni na cały sezon. Trzy pierwsze turnieje zagramy w Ad-Dausze, Auckland i Melbourne, potem czeka nas pewnie Sofia i Rotterdam. Oczywiście jak to w deblu, zawsze mogą być jakieś zmiany, ale chciałbym, by ten układ przetrwał od pierwszego do ostatniego startu. Wszystko będzie się decydować w oparciu o to, gdzie się dostaniemy. Na tę chwilę w tysięcznikach (turnieje rangi ATP Masters 1000 – przyp. red.) możemy się nie łapać, ale jest jeszcze trochę czasu, by to zmienić – powiedział aktualnie 40. deblista świata na temat współpracy z Pakistańczykiem.

Matkowski wcześniej zakończył tegoroczne starty, dlatego także wcześniej rozpoczął przygotowania do pierwszych przyszłorocznych turniejów. –Wcześniej niż zwykle zakończyłem rozgrywki, wypocząłem, teraz łydka nie dokucza, więc to na pewno dobry znak. Mam już za sobą kilkanaście dni z rakietą razem z Michałem Gawłowskim. W tym tygodniu pracuję z kolegami w klubie DeSki, gdzie trwa zgrupowanie kadry – podsumował reprezentant Polski. Matkowski w parze z Qureshim przyszłoroczne starty najprawdopodobniej zainaugurują w Auckland, gdzie w 2017 roku sięgnęli po tytuł.