Radwańska: Wspaniale znowu być w Auckland

Reprezentantka Polski jest jedną z gwiazd ASB Classic.

---

Agnieszka Radwańska w turnieju WTA rozgrywanym w Auckland wystąpiła tylko raz i miało to miejsce w 2013 roku. Reprezentantka Polski zapewne ma wyśmienite wspomnienia z tej imprezy, bowiem po tym, jak w finale pokonała Yaninę Wickmayer, sięgnęła po końcowy triumf. Tenisistka pochodząca z Krakowa po czterech latach będzie miała szansę na powtórzenie tego wyczynu. 28-latka w piątek przybyła do Auckland, a na lotnisku czekały ją długie kolejki, co było spowodowane przylotem do Nowej Zelandii pakistańskiej drużyny krykietowej.

– Kolejki są bardzo długie, dlatego na bagaż trzeba czekać 40 minut. Wykorzystałam ten czas na odpoczynek. Moja podróż trwała bardzo długo, bo ponad 30 godzin, ale na takie trzeba być zawsze przygotowanym na początku sezonu  – powiedziała popularna „Isia” na temat długości podróży na Antypody.

Radwańska bardzo pomyślnie wspomina wspomniany występ w Auckland z 2013 roku i cieszy się, że ponownie weźmie udział w tych zawodach. – Wspaniale jest znowu być w Auckland, od tego czasu minęło już trochę lat. Mam stąd wspaniałe wspomnienia, dlatego jestem bardzo szczęśliwa, że tutaj jestem.

– Zwycięski puchar to coś co zawsze pamięta się najlepiej. Rozegrałam zresztą wtedy kilka bardzo dobrych pojedynków. Do tego warunki do gry były dobre. Słyszałam, że różnie teraz z nimi bywa, ale mam nadzieję, że w tym roku wszystko będzie w porządku – kontynuowała aktualnie 28. zawodniczka rankingu WTA.

Reprezentantka Polski w obecnej edycji turnieju ASB Classic jest rozstawiona z numerem cztery. Największą gwiazdą, a zarazem zawodniczką, która oznaczona jest w tych zawodach z numerem jeden, jest Caroline Woźniacki. Radwańska w samych ciepłych słowach wypowiadała się o tej zawodniczce, a także przyznała, że ze względu na obsadę tego turnieju, trzeba być skoncentrowanym już od pierwszych rund. – Karolina gra bardzo dobry tenis i z pewnością będzie sporym wyzwaniem dla rywalek. Turniej w Auckland zawsze jest mocno obsadzony, dlatego trzeba być skoncentrowaną już od I rundy. Ostatnie tygodnie były dla mnie dobre. Jestem zdrowa, a to jest najważniejsze. Mam nadzieję, że uda mi się przenieść na kort te rzeczy, które wykonywałam podczas treningów – zakończyła.