Wawrinka: Najważniejsze, że mogę grać

Szwajcar rozegrał pierwszy mecz po poważnej kontuzji.

---

Stan Wawrinka przez wiele miesięcy 2017 roku nie mógł się skupić na grze w tenisa, bowiem doskwierały mu problemy zdrowotne. Były one na tyle poważne, że były drugi zawodnik rankingu ATP ostatni mecz na zawodowych kortach rozegrał w lipcu podczas Wimbledonu, a następnie poddał się operacji kontuzjowanego kolana.

Reprezentant Szwajcarii do samego końca nie był pewny występu w Australian Open, bowiem kontuzja nie została do końca wyleczona. Koniec końców podjął decyzję o stanięciu na starcie rywalizacji i we wtorkowym meczu pierwszej rundy w czterech setach pokonał Ricardasa Berankisa.

Reprezentant Szwajcarii nie ukrywał radości z powrotu do zawodowych rozgrywek, ale podczas rozmów z dziennikarzami przyznał także, że to nie był najłatwiejszy powrót i musiał walczyć o każdy pojedynczy punkt. – Wspaniale jest wrócić. Jestem bardzo szczęśliwy, że wyszedłem zwycięsko z tak trudnego pojedynku, to dla mnie ważne. Pod każdym aspektem był to trudny mecz. Musiałem walczyć – opisał to spotkanie zawodnik z Genewy.

Jeszcze w trakcie meczu media społecznościowe obiegło zdjęcie, na którym było widać ogromną bliznę, która widnieje na kolanie Wawrinki. Zawodnik zdradził, że wciąż towarzyszy mu ból, ale stara się grać w takim stylu, aby tego nie odczuwał zbyt często. –  Wciąż czuję ból. Wszystko zależy od sposobu, w jaki się poruszam. Ale mogę grać i wszystko idzie w dobrym kierunku. To jest dla mnie najważniejsza wiadomość.

Wawrinka nie stawia przed sobą jakichkolwiek celów na Australian Open. Jego głównym zadaniem jest to, aby sprawdzić, czy jest rywalizować na najwyższym poziomie. – Przyjechałem tutaj, aby przekonać się, czy mogę grać. Wygrałem pierwszy mecz i koncentruję się na turnieju. Muszę być cierpliwy, bo wiem, że aby wrócić do swojego optymalnego poziomu, muszę wykonać jeszcze wiele pracy. Reprezentanta Szwajcarii teraz czeka dzień przerwy, a w czwartek rozegra kolejne spotkanie. W meczu o awans do trzeciej rundy na jego drodze stanie kwalifikant Tennys Sandgren – będzie to ich pierwsze bezpośrednie starcie.