Rozstawiony z numerem drugim Roger Federer nie miał większych problemów, by rozprawić się z Richardem Gasqetem. Reprezentant Szwajcarii do zwycięstwa 6:2, 7:5, 6:4 potrzebował minutę powyżej dwóch godzin, a dzięki pewnej wygranej awansował do 1/8 finału tegorocznej edycji Australian Open.
Nie podlegało dyskusji, kto jest faworytem w tym spotkaniu, co oczywiście potwierdziło się na korcie. Mimo spokojnego początku Federer objął prowadzenie z przewagą przełamania już w drugim gemie serwisowym Francuza, co ustawiło przebieg gry. Nie było żadnych możliwości, by coś w tej partii miało się coś jeszcze stać, a co więcej doszło do kolejnego „brejka” na korzyść Szwajcara.
W drugiej partii znacznie więcej pazura pokazał Gasquet. Pewnie trzymał swoje podanie, a na korcie oglądaliśmy wiele ciekawych zagrań. Mimo dobrej gry po raz kolejny nie był w stanie skutecznie przeciwstawić się Federerowi, gdyż w ostatnim momencie stracił podanie na set. W trzeciej odsłonie tego pojedynku również popularny „Fedex” osiągnął przewagę, jednak tym razem dopadł go mały moment dekoncentracji, Francuz odrobił straty, ale Szwajcar w dniu dzisiejszym był zdecydowanie poza zasięgiem. Gasquet po raz kolejny stracił podanie, tym razem na mecz, przez co musiał uznać wyższość jednego z największych tenisistów w historii.
W 4. rundzie Rogera Federera czeka znacznie łatwiejsze zadanie. Rywalem Szwajcara będzie Marton Fucsovics, który dzisiaj również w 3 setach wyeliminował Nicolasa Kickera.
24.04, 06:00 | Canal+ Sport 5 | Porsche Tennis Grand Prix |
24.04, 07:00 | Canal+ Sport 2 | Porsche Tennis Grand Prix |
24.04, 11:00 | Polsat Sport | Mutua Madrid Open |
24.04, 11:00 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |
24.04, 20:00 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |