AO: Rafa Nadal w najlepszej ósemce.

Hiszpan z małymi problemami awansował do 1/4 finału.

---

Rozstawiony z numerem pierwszy Rafael Nadal awansował do ćwierćfinału tegorocznej edycji Australian Open. Nie mniej jednak w starciu z Diego Schwartzmanem miał małe problemy, a wynik 6:3, 6:7, 6:3, 6:3 nie odzwierciedla tego, co działo się prze blisko 4 godziny na korcie.

Spotkanie rozpoczęło się dość spokojnie, obaj z początku nie mieli żadnych problemów z własnym podaniem. Zaczęły się one dopiero w środkowej fazie seta i to niespodziewanie ze strony Hiszpana. Czterech szans nie zdołał wykorzystać Schwartzman, po czym sam stracił podanie i było 1:0. Druga partia była już nieco inna, zobaczyliśmy w niej wiele przełamań i brak konsekwencji ze strony Rafy. Aż trzykrotnie wychodził na prowadzenie z przewagą przełamania i za każdym razem oddawał swoje podanie. Efektem była porażka w tie-breaku i wyrównanie stanu rywalizacji.

Trzecia odsłona tego meczu mogła zacząć się dla Argentyńczyka naprawdę świetnie, jednak brak skuteczności przy break pointach był rażący. Po chwili Hiszpan nie miał z tym problemu i to on objął prowadzenie, lecz tym razem bez większych problemów utrzymał przewagę do końca. Czwarty set zdecydowanie mógł pójść w dwie strony, jednak to Nadal wygrywał te najważniejsze punkty. Dzięki nim dwukrotnie okazał się lepszy przy podaniu rywala i zamknął to spotkanie w czterech setach, jednak nie da wygrać się z Rafą, wykorzystując 3 z 18 szans na przełamanie.

Rozstawiony z „jedynką” Hiszpan w 1/4 zmierzy się z Marinem Ciliciem, który także do ćwierćfinału awansował w czterech setach, pokonując innego Hiszpana Pablo Carreno-Bustę 3:1.