Sofia: Zaskakująca porażka Wawrinki

Szwajcar nieoczekiwanie pożegnał się z bułgarskimi zawodami.

---

Po tym, jak Stan Wawrinka z bardzo dobrej strony zaprezentował się w dwóch pierwszych meczach w turnieju ATP 250 rozgrywanego w Sofii, automatycznie można było uważać, że z miejsca stał się on głównym kandydatem do osiągnięcia końcowego triumfu. Wiadomo już jednak, że nie będzie mu dane tego dokonać. Zawodnik, który w Sofii był rozstawiony z numerem jeden, w sobotnim półfinale musiał uznać wyższość kwalifikanta Mirzy Basicia.

Już od pierwszych minut, które obaj tenisiści spędzili na korcie, było widać, że Basic nie zamierza tanio sprzedać skóry. Premierowa odsłona nie przyniosła za sobą ani jednego przełamania, przez co doszło do rozgrywki tie-breakowej. W niej, co trzeba uznać za zaskoczenie, lepiej z nerwami poradził sobie Bośniak, który za sprawą trzeciej piłki setowej wyszedł na prowadzenie.

To był wyraźny cios dla Wawrinki, który w drugiej odsłonie zaprezentował się co najmniej słabo. Szwajcar dwa razy stracił własne podanie, a na swoje nieszczęście tylko raz zdołał na to odpowiedzieć breakiem powrotnym. Taka kolej rzeczy spowodowała, że musiał się pogodzić z końcową porażką 6:7(6), 4:6.

Basić w niedzielę w Sofii powalczy o swój pierwszy w karierze tytuł rangi ATP. Na jego drodze stanie inny zawodnik, który ma szansę tego dokonać po raz pierwszy w karierze – Marius Copil. Rumun w sobotnim półfinale wygrał z Józefem Kovalikiem.