Rotterdam: Berdych rozdzielił braci Zverev

Rotterdam: Berdych rozdzielił braci Zverev

W poniedziałek zainaugurowano zmagania w Rotterdamie.


Turniej rozgrywany w Rotterdamie, to pierwsza tegoroczna impreza pod egidą ATP 500. Holenderskie zawody swoją rangą i prestiżem przyciągnęły do tego miasta wielu tenisistów ze ścisłej światowej czołówki, a kilku z nich miało okazję pojawić się na korcie już w poniedziałek. Pierwszy dzień zmagań nie przyniósł za sobą nieoczekiwanych rezultatów.

Najciekawszym meczem miało być starcie reprezentanta Niemiec, Alexandra Zvereva, z niezwykle doświadczonym, ale od kilkunastu miesięcy będącym w przeciętnej formie – Davidem Ferrerem. Tenisista z Javei nie potrafił jednak jak równy z równym walczyć z młodszym oponentem. Zverev, który w Rotterdamie jest rozstawiony z numerem trzy, nie miał większych problemów z pokonaniem Ferrera. Niemiec w każdym z setów błyskawicznie wychodził na prowadzenie. Wprawdzie reprezentant Hiszpanii w każdym z przypadków zdołał wrócić do walki i odrobić straty, to jednak ostateczny głos należał do aktualnie czwartego zawodnika rankingu WTA.

Zverev po jednej godzinie oraz 26 minutach rywalizacji na korcie centralnym w Rotterdamie odniósł wygraną 6:4, 6:3. Niemiec już poznał rywala, z którym przyjdzie mu się zmierzyć o awans do kolejnego etapu tego turnieju. Będzie nim Andreas Seppi, który po wyrównanym pojedynku pokonał faworyzowanego Joao Sousę 6:4, 1:6, 6:2.

W drugiej rundzie turnieju w Rotterdamie nie zagra dwóch braci Zverev. W poniedziałek z tą imprezą pożegnał się starszy z tej dwójki – Mischa. Reprezentant Niemiec musiał uznać wyższość Tomasa Berdycha, który po solidnym meczu w swoim wykonaniu odniósł wygraną 7:5, 6:3. Triumfator tych zawodów z 2014 roku w meczu o ćwierćfinał zmierzy się z lepszym w pojedynku pomiędzy Janem-Lennardem Struffem a Viktorem Troickim.

Wyniku z 2016 roku, który zarazem był jego życiowym sukcesem, nie powtórzy Martin Klizan. Słowak dwa lata temu wygrał turniej w Rotterdamie, ale aktualnie znajduje się na zupełnie innym etapie kariery. 150. zawodnik rankingu ATP, aby zagrać w głównej drabince wpierw musiał przebrnąć przez eliminację. To mu się udało, ale już w pierwszej rundzie turnieju głównego trafił na rywala nie do przejścia. W poniedziałkowym meczu lepszy od niego okazał się Feliciano Lopez. Klizan w Rotterdamie bronił punktów za zeszłoroczny ćwierćfinał, co oznacza, że czeka go kolejny spadek w klasyfikacji.

Maders 2018-02-13 08:27:36
TRANSMISJE
19.04, 18:00 Canal+ Sport 2 Porsche Tennis Grand Prix
19.04, 21:00 Polsat Sport News Rolex Monte Carlo Masters
19.04, 23:00 Canal+ Sport 2 Porsche Tennis Grand Prix
20.04, 06:00 Canal+ Sport 2 Porsche Tennis Grand Prix
20.04, 13:00 Polsat Sport Magazyn ATP
20.04, 13:00 Polsat Sport Extra Barcelona Open Banc Sabadell