Young posądził Harrisona o rasizm

Starcie dwóch Amerykanów niesie za sobą spory niesmak.

---

Donald Young i Ryan Harrison trafili na siebie w pierwszej rundzie turnieju rangi ATP 250 rozgrywanego w Nowym Jorku – przypomnijmy, że ta impreza wraca na światowe salony po kilku latach. Organizatorom zapewne zależy na rozgłosie, ale nie w takim aspekcie. O tych zawodach zrobiłosię głośno, bowiem Young po wcześniej wspomnianym pojedynku oskarżył swojego rodaka o rasizm.

Po jednej z akcji doszło do kłótni po której obaj tenisiści zaczęli się kłócić. Kłótnie musiał przerywać arbiter tego spotkania. Kontynuacja konfliktu miała miejsca kilkanaście minut po meczu. Young za sprawą posta opublikowanego na portalu społecznościowym oskarżył rywala o rasizm. – Ryan, jestem zszokowany i rozczarowany, słysząc jak w czasie naszego meczu w Nowym Jorku mówiłeś mi, co o mnie naprawdę myślisz jako o czarnym tenisiście. Myślałem, że tenis to sport dla dżentelmenów – napisał.

Tymczasem Harrison na pomeczowej konferencji prasowej udzielił wypowiedzi, która dodatkowo mogła zdenerwować jego rywala. Sugerował, że Young pomimo ogromnych starań nie potrafi osiągnąć tego, co jemu się udało. – Obaj zaczynaliśmy w bardzo młodym wieku i od początku musimy się mierzyć z ciężarem presji i oczekiwań. Ja mam to szczęście, że przezwyciężyłem pewne przeciwności, a Donald, jak sądzę, wciąż próbuje z nimi walczyć i dostać się do miejsca, w którym chce być. W ostatecznym rozrachunku pozostajemy jednak tenisistami. Gdyby taka sytuacja wydarzyła się na boisku futbolowym, ludzie zaśmialiby się i powiedzieliby „macie karę 15 jardów i grajcie dalej” – powiedział.

Młodszy z reprezentantów Holandii zdecydował się odpowiedzieć na oskarżenia Younga i na Twitterze zaprzeczył wszystkiemu temu, o co go posądza. –  Oskarżenia złożone przez Donalda po naszym meczu są nieprawdziwe. Jestem bardzo rozczarowany, że ktoś może tak reagować po porażce. Każde nagranie audio bądź wideo oczyści mnie z tych zarzutów i zachęcam każdego, kto ma taką możliwość, aby się o tym przekonał – napisał na Twitterze.

ATP jak dotychczas nie odniosło się do tej sytuacji. To nie jest pierwszy raz, gdy w meczu Younga dochodzi do ekscesów. W 2016 roku jeden z jego rywali powiedział, że wraz z czarnoskórym sędziom są przyjaciółmi. Następnie został za to zdyskwalifikowany.