Rotterdam: Kohlschreiber sprawdził Federera

Szwajcar potrzebuje już tylko jednej wygranej do pełni szczęścia.

---

Roger Federer w czwartkowym meczu drugiej rundy turnieju rangi ATP 500 rozgrywanego w Rotterdamie pokonał doświadczonego Philippa Kohlschreibera. To oznacza, że reprezentant Szwajcarii w ćwierćfinale zagra o to, aby w najnowszym notowaniu rankingu ATP wrócić na pozycję numer jeden i zostać najstarszym w historii liderem.

Tenisista pochodzący z Bazylei musiał się sporo napracować, aby udowodnić swoją wyższość nad Kohlschreiberem. W premierowej partii nie doszło do ani jednego przełamania. Rozgrywka tie-breakowa lepiej układała się dla Niemca, który stanął przed dwoma piłkami setowymi – na jego nieszczęście nie skorzystał z żadnej z nich – wykorzystał to Federer, który koniec końców zapisał tę partię na własnym koncie.

Wszystko wskazywało, że także w drugiej odsłonie dojdzie do tie-breaka, ale tym razem Federer uniknął tego w ostatniej chwili. W 11. gemie wykorzystał słabszy moment Kohlschreibera i uzyskał jedyne przełamanie w tym meczu – okazało się one kluczowe w kontekście ostatecznego wyniku.

Federer potrzebował jednej godziny oraz 44 minut, aby pokonać reprezentanta Niemiec 7:6(8), 7:5. Ćwierćfinałowym rywalem aktualnie drugiego tenisisty świata będzie Robin Haase. Reprezentant Holandii nie miał problemów z pokonaniem swojego rodaka Tallona Griekspoora.