Serena Williams: „Prawie umarłam po porodzie”

Dawna liderka światowej klasyfikacji powiedziała, że doznała zatorowości płucnej, która zagrażała jej życiu.

---

W ubiegłym sezonie Serena Williams wygrała Australian Open, a następnie zaprzestała występów na korcie z powodu ciąży. 1 września 2017 roku Amerykanka urodziła zdrową dziewczynkę, Alexis Olympię.

Niedawno mistrzyni 23. turniejów wielkoszlemowych wyjawiła, że prawie umarła po przyjściu na świat jej pierwszego dziecka. Dawna liderka światowej klasyfikacji powiedziała, że doznała zatorowości płucnej, która zagrażała jej życiu. Już kiedyś tenisistka urodzona w Saginaw miała problemy z tą chorobą.

Tym razem także przeszła operację, podczas której lekarze odkryli krwiak w jej podbrzuszu. Później musiała ponownie wrócić na stół operacyjny. Lekarze wykonali zabieg, który miał na celu uniemożliwienie skrzepom przemieszczenie się do płuc.

36-latka powróciła do rozgrywek w tym miesiącu. Serena Williams wsparła swoją drużynę podczas rozgrywek Fed Cup i wystąpiła w meczu deblowym w parze z Venus. Siostry musiały jednak uznać wyższość swoich rywalek. Teraz żona Alexisa Ohaniana planuje zagrać w Indian Wells i Miami. Impreza BNP Paribas Open z cyklu Premier Mandatory rozpocznie się 7 marca.