Kamil Majchrzak wrócił do gry po kilkudniowej przerwie, która była spowodowana drobną kontuzją pleców. Reprezentant Polski pierwszy występ po absencji zanotował w Shenzhen, gdzie w eliminacjach walczył o miejsce w głównej drabince turnieju rangi ATP Challenger Tour. Niestety to mu się nie udało, bowiem w decydującej rundzie przegrał z Hirokim Moriyą.
Największym problemem Majchrzaka w poniedziałkowym spotkaniu była skuteczność gry przy własnym serwisie – reprezentant Polski z powodu jej braku aż pięć razy stracił własne podanie, co było kluczowe w kontekście końcowej porażki.
Japończyk, który w rankingu ATP jest notowany dopiero na 332. miejscu, potrzebował jednej godziny oraz 33 minut, aby pokonać Majchrzaka 6:4, 7:5. Dla Polaka istnieje jeszcze szansa, że dostanie się do głównej drabinki – stanie się tak, gdy z rywalizacji wycofa się jakiś zawodnik, a on za niego wskoczy jako „szczęśliwy przegrany”.
28.03, 18:00 | Polsat Sport Extra | Miami Open |
29.03, 06:00 | Polsat Sport Extra | Miami Open |
29.03, 08:30 | Polsat Sport News | Miami Open |
29.03, 09:00 | Canal+ Sport | Miami Open |
29.03, 09:00 | Canal+ Family | WTA |
29.03, 13:00 | Polsat Sport News | Miami Open |