Marrakesz: Pierwszy finał Edmunda

Brytyjczyk zanotował życiowy wynik.

---

Warunki atmosferyczne w Marrakeszu w sobotę były o wiele lepsze, niż w piątek, co pozwoliło nie tylko rozegrać zaległe spotkania, ale również półfinały. Za ich sprawą poznaliśmy skład niedzielnego finału, w którym zmierzy się Kyle Edmund wraz z Pablo Andujarem.

Pierwszym sobotnim rywalem zawodnika, który w marokańskich zawodach rangi ATP 250 był rozstawiony z numerem dwa, był Malek Jaziri. Tunezyjczyk nie był trudną przeszkodą dla Edmunda, bowiem ten pokonał go 6:2, 6:1. Brytyjczyk wcale nie zamierzał przystopować, bowiem także w półfinale gładko poradził sobie z rywalem. Tym razem jednak jest to cenniejsze zwycięstwo, gdyż wygrał z renomowanym Richardem Gasquetem 6:3. 6:4.

Bez wątpienia niespodzianką jest obecność w finale Andujara, który jeszcze do niedawna prezentował fatalny tenis. Zmieniło się to w ubiegłym tygodniu, kiedy to wygrał turniej ATP Challenger Tour w Marabelli. To dodało mu skrzydeł, a dobrą formę kontynuuje w Marrakeszu. Reprezentant Hiszpanii wpierw w 1/4 finału pokonał Alexeya Vatutina 6:4, 5:7, 6:3, a następnie w meczu, którego stawką był awans do finału, zwyciężył Joao Sousę 6:4, 6:4.