Rzym: Nieudany powrót Wawrinki.

Szwajcar odpadł w 1. rundzie.

---

Po blisko miesięcznej przerwie powrócił do gry Stan Wawrinka, jednak powrót nie okazał się zbyt dobry. W swoim pierwszym spotkaniu turnieju ATP 1000 w Rzymie uległ w starciu ze Stevem Johnsonem 4:6, 4:6 w godzinę i 22 minut, dzięki czemu Amerykanin kontynuuje swoją passę zwycięstw i awansował do 2. rundy turnieju.

W tym spotkaniu ciężko było znaleźć faworyta, gdyż forma obu zawodników było wielką niespodzianką, jednak w lepszej sytuacji był Johnson. Od początku mecz przebiegał dość spokojnie, a obaj tenisiści pewnie wygrywali swoje podania. Sytuacja zmieniła się w dziewiątym gemie, wtedy Stan Wawrinka dał szansę Amerykanowi, a ten od razu ją wykorzystał i po kilku minutach objął prowadzenie 1:0.

W drugiej partii przebieg gry był podobny, ale optyczną przewagę miał Johnson. Widać było większą świeżość i pewność gry, co doprowadziła do kolejnego przełamania na jego korzyść, choć to reprezentant Szwajcarii mógł objąć prowadzenie. Po „brejku” Johnson grał jeszcze pewniej i nie popełniał zbyt wielu błędów, które dałyby możliwość powrotu do gry rywali i bardzo pewnie zamknął ten mecz w dwóch setach.

Steve Johnson w drugiej zmierzy się z Jareden Donaldsonem lub rozstawionym z numerem 10. Pablo Carreno-Bustą.