Trnawa: Maja Chwalińska w 2. rundzie.

Pewne zwycięstwo 16-latki w pierwszej rundzie.

---

Po bardzo pewnym przejściu eliminacji Maja Chwalińska się nie zatrzymuje. Co ciekawe, po wycofaniu się Carol Zhao, znów zmierzyła się z Iriną Falconi, która wskoczyła do głównej drabinki jako szczęśliwa przegrana. Polka po raz kolejny nie dała szans Amerykance wygrywając 6:1, 6:3 w godzinę i 9 minut, dzięki czemu awansowała do 2. rundy turnieju ITF w Trnawie.

Szesnastoletnia reprezentantka Polski po raz kolejny była wyraźną faworytką w tym starciu i po raz kolejny nie zawiodła naszych oczekiwań. Bardzo pewnie weszła w to spotkanie dwukrotnie przełamując rywalkę, dzięki czemu wyszła na prowadzenie 4:0. Co prawda straciła później własny serwis, ale szybko opanowała sytuację zamykając pierwszy set 6:1.

W drugiej partii również dominowała Chwalińska, prezentowała się pewnie w polu serwisowym i do tego była skuteczna przy podaniu rywalki. Znów dwukrotnie przełamała Falconi i mając przewagę w secie aż 5:1 doszło do małej dekoncentracji i podobnie jak w pierwszej partii oddała podanie przeciwniczce. Polka była zdecydowanie lepsza na przestrzeni całego spotkania i nie stanowił dla niej problemu kolejne „brejk” i zamknięcie tego meczu 6:3.

W drugiej rundzie Maja Chwalińska zmierzy się z rozstawioną z numerem trzecim Veronicą Cepede.