Queens: Kyrgios popsuł powrót Murraya

Szkot rozegrał pierwszy mecz w tym sezonie.

---

Wimbledon 2017 – to ostatni turniej, w którym wystąpił Andy Murray. Reprezentant Wielkiej Brytanii następnie zmagał się z kontuzją biodra. Leczenie zapobiegawcze nie dało oczekiwanego efektu i w styczniu podjął decyzję o poddaniu się operacji. Do gry wrócił właśnie we wtorek, kiedy to stanął na starcie rywalizacji turnieju Fever-Tree Championship w Queens. Szkot pomimo dobrej gry musiał uznać wyższość Nicka Kyrgiosa.

Tenisista z Dunblane nie mógł sobie wymarzyć lepszego początku tego meczu, gdyż już na starcie zdobył przełamanie, a kilka chwil później powiększył swoje prowadzenie. Murray jednak nie zdołał pójść za ciosem, co się na nim zemściło. Wpierw w drugim secie, kiedy to przegrał wyrównanego tie-breaka, a następnie w trzeciej partii. W niej wszystko wskazywało, że ponownie dojdzie do dodatkowej rozgrywki, ale Murray przy stanie 5:6 stracił własne podanie, a mecz zakończył podwójnym błędem serwisowym.

Wtorkowe starcie Kyrgiosa i Murraya zakończyło się wynikiem 2:6, 7:6(4), 7:5. Australijczyk w drugiej rundzie może zagrać z kolejnym Brytyjczykiem, gdyż jego rywalem będzie Kyle Edmund bądź Ryan Harrison.