Murray: Jak będę gotowy mentalnie i fizycznie, to zagram na Wimbledonie

Reprezentant Wielkiej Brytanii nadal nie podjął decyzji co do występu na Wimbledonie.

---

Andy Murray kilka dni temu rozegrał pierwszy mecz po prawie rocznej przerwie, która była spowodowana problemami zdrowotnymi, a dokładniej kontuzją biodra. Reprezentant Wielkiej Brytanii ma za sobą kilka rozegranych spotkań, jednak nadal nie podjął decyzji, co do występu na wielkoszlemowym Wimbledonie.

Były lider rankingu ATP w środę zakończył występ w turnieju ATP w Eastbourne. Lepszy od niego okazał się jego rodak – Kyle Edmund. – Cieszę się z tego, jak Kyle sobie radzi. W punkcie, w jakim teraz jestem, to ważne dla brytyjskiego tenisa, że jest drugi tenisista, który potrafi grać na najwyższym poziomie – powiedział Murray.

– W tym momencie nie ma najmniejszego ryzyka pogłębienia kontuzji. Jeśli uznam, że jestem we właściwym miejscu i będę czuł się gotowy fizycznie oraz mentalnie, to zagram w Wimbledonie. Bo nie chcę tylko wystąpić, ale chcę być konkurencyjny – następnie zdradził, czego potrzeba, aby zagrał na Wimbledonie.