Goerges, Pliskova i Bertens w 4. rundzie Wimbledonu

Czeszka po raz pierwszy w karierze wywalczyła miejsce w czwartej rundzie Wimbledonu.

---

Zaciętą batalię stoczyły Julia Goerges i Barbora Strycova. Obie panie zaprezentowały tenis na najwyższym poziomie. Ostatecznie górą była rozstawiona z numerem 13 Niemka. 29-latka potrzebowała prawie trzech godzin, aby zamknąć spotkanie za pomocą pierwszej piłki meczowej wynikiem 7/6 (3), 3/6, 10/8. Tym samym po raz pierwszy w karierze weszła do czwartej rundy Wimbledonu.

O swój pierwszy ćwierćfinał wielkoszlemowy w grze pojedynczej powalczy z Donną Vekic. Chorwatka w trzeciej rundzie okazała się mocniejsza od Yaniny Wickmayer. Tenisistki stoczą drugi pojedynek na korcie. Poprzedni miał miejsce rok temu w Budapeszcie, gdzie bez większych problemów wygrała zawodniczka urodzona w Bad Oldesloe.

Z imprezą nieoczekiwanie pożegnała się 9. w rankingu WTA Venus Williams. Po wyrównanym meczu 5-krotna mistrzyni tej imprezy poniosła porażkę w starciu z Kiki Bertens. Turniejowa 20 wygrała 6/2, 6/7 (7), 8/6 i zrewanżowała się Amerykance za tegoroczną przegraną z Miami. W czwartej rundzie spotka się z rozstawioną z numerem 7 Karoliną Pliskovą.

Czeszka po raz pierwszy w karierze wywalczyła miejsce w czwartej rundzie Wimbledonu. Finalistka US Open 2016 uporała się z 28. w światowej klasyfikacji Mihaelą Buznarnescu 3/6, 7/6 (3), 6/1. Na razie reprezentantka Czech prowadzi w bilansie ich zmierzeń 2-1. Ich ostatnie starcie odbyło się w tym sezonie w Stuttgarcie, gdzie lepsza była Karolina Pliskova.